Split, warranty i nowe akcje w Intakusie?

Dziś o 13:00 we Wrocławiu zaczną obradować akcjonariusze znajdującej się w upadłości układowej spółki Intakus S.A. Będzie to Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie, które zwołane zostało 21 grudnia 2012 roku. Z opublikowanego wówczas zestawienia projektów uchwał wynika, że istotne będą trzy punkty obrad. Najpierw inwestorzy dyskutować będą na splitem akcji i wynikającymi z niego zmianami w statucie.

Split, czyli podział, ma się odbyć "poprzez obniżenie wartości nominalnej akcji przy jednoczesnym zwiększeniu ilosci akcji bez zmiany wysokości kapitału zakładowego Spółki".Jeśli odpowiednia uchwała zostanie podjęta, wówczas w miejsce każdej dotychczasowej akcji Spółki o wartości nominalnej 0,25 zł powstanie 25 nowych akcji o wartości nominalnej 0,01 zł (a więc podział zostanie dokonany w stosunku 1:25). Projekt przewiduje oczywiście też, że zarząd dopełni wszelkich formalności związanych np. z dokonaniem zmian w księdze akcyjnej Spółki czy ze złożeniem do KDPW wniosku o dokonanie splitu. Uchwała weszłaby w życie "z chwila jej podjęcia, z mocą obowiązującą od dnia rejestracji uchwały w rejestrze przedsiębiorców KRS".

Kolejny istotny projekt przewiduje emisję do 1.125.000.000 warrantów subskrypcyjnych subskrypcyjnych serii A. Uprawniałyby one do objęcia takiej samej liczby akcji zwykłych na okaziciela serii E. W całości wyłączone zostałoby prawo poboru wspomnianych warrantów przez dotychczasowych akcjonariuszy, zakłada się bowiem, że będą one przeznaczone tylko dla trzech kategorii inwestorów. Pierwsza to ci, którzy podpisali w dniu 20 listopada 2012 ze Spółką listy intencyjne, drugą stanowi Kancelaria Radców Prawnych Oleś & Rodzynkiewicz z Krakowa, trzecia obejmuje "innych doradców wybranych według uznania Zarządu Spółki". Warranty emitowane byłyby nieodpłatnie, zaś cena jednej akcji serii E obejmowanej dzięki warrantowi "będzie równa jej wartości nominalnej w chwili złożenia oświadczenia o objęciu akcji serii E", a to oznacza, że będzie wynosić 1 grosz.

Aby możliwe było wykonanie praw wynikających z warrantów subskrypcyjnych serii A, przewiduje się podwyższenie kapitału zakładowego o kwotę nie większą niż 11,25 mln zł, co odbyłoby się poprzez emisję wspomnianych już wcześniej akcji zwykłych na okaziciela serii E, każda o wartości nominalnej 0,01 zł. W projekcie czytamy, że "uprawnieni posiadający warranty subskrypcyjne serii A będą mogli obejmować Akcje w okresie od dnia następnego po dniu przyjęcia układu w postępowaniu upadłościowym Spółki".

Dlaczego zakłada się, że dotychczasowi akcjonariusze nie będą mogli skorzystać z prawa poboru w stosunku do nowych warrantów i akcji? Otóż Intakus znajduje się w stanie upadłości układowej, zaś zawarcie układu z wierzycielami wymagać będzie zarówno dokapitalizowania firmy, jak i obsługi prawnej. Zarząd otrzymał natomiast od dwóch inwestorów "wstępne deklaracje zainteresowania w dokapitalizowaniu Spółki", przy czym jednym z warunków jest właśnie split akcji. Z kolei od strony prawnej restrukturyzację poprowadzi, jak można się domyślić, Kancelaria Oleś & Rodzynkiewicz. Zarząd uważa więc, że wyłączenie prawa poboru "służy celowi strategicznemu, jakim jest doprowadzenie do zawarcia układu z wierzycielami i pozyskanie dla Spółki stabilnego inwestora".

Intakus to firma, której początki sięgają roku 1988. Działa w branży budowlanej i deweloperskiej, projektuje i wykonuje budynki we Wrocławiu, na Dolnym Śląsku i w innych częściach Polski, są to głównie bloki mieszkalne i domy jednorodzinne. 30 kwietnia 2012 roku ogłoszona została upadłość firmy z możliwością zawarcia układu. W pierwszym półroczu 2012 roku Intakus poniósł skonsolidowaną stratę netto w kwocie 8,646 mln zł. Firma notowała na koniec czerwca 2012 aż 86,26 mln zł zobowiązań długoterminowych i ponad 31 mln zł zobowiązań krótkoterminowych, choć jej kapitał własny opiewał jedynie na 14,772 mln zł. Warto zauważyć, że rok wcześniej - 30 czerwca 2011 - kapitał ten przekraczał 48,47 mln zł.

B. Garga