Resbud będzie działać dalej

Powiedzieć, że wczoraj ważyły się losy spółki Resbud - to nie przesada. Akcjonariusze biorący udział w Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu głosowali bowiem nad kwestią dalszego prowadzenia działalności przez spółkę. Było to konieczne, ponieważ strata netto odnotowana w ostatnim raporcie kwartalnym przewyższała sumę kapitałów zapasowego, rezerwowego i zakładowego. Z tego powodu należało rozważyć, czy spółka powinna dalej istnieć i działać. Uczestnicy zgromadzenia uznali jednomyślnie, że właśnie tak powinno być, przy czym, co ciekawe, zobowiązali zarząd "do takiego prowadzenia działalności, aby wynik finansowy spółki uległ poprawie". Niestety, uchwała nie prezentuje żadnych sugestii co do tego, jakie metody zarząd powinien zastosować.

Sytuacja przedsiębiorstwa rzeczywiście nie jest łatwa. Od początku stycznia do końca września 2012 roku przychody Resbud S.A. wyniosły tylko 5,195 mln zł, co stanowi raptem 18 proc. przychodów notowanych w analogicznym okresie roku 2011. Mało tego: na sam trzeci kwartał 2012 przypadało tylko 76 tys. zł przychodów. Strata netto za dziewięć miesięcy niedawno zakończonego roku to aż 4,69 mln zł. Dodajmy do tego, że cały rok 2011 skończył się stratą wynoszącą 6,647 mln zł. Zysk netto notowano natomiast w roku 2010, choć był niewielki w porównaniu z obecnymi stratami (był równy 768 tys. zł).

Pod koniec września 2012 roku Resbud notował ponad 5 mln zobowiązań krótkoterminowych, podczas gdy kapitał własny był ujemny i wynosił -57 tys. zł. Rok wcześniej zobowiązania krótkoterminowe były jeszcze wyższe (ponad 15,15 mln zł), a kapitał wynosił wtedy 6,28 mln zł. Nie jest tu wielkim pocieszeniem fakt, że firma nie ma problemu ze zobowiązaniami długoterminowym (ich kwoty są minimalne - rzędu kilkuset tys. zł).

Resbud S.A. jest obecny na GPW od końca września 2007 roku. W tym czasie spektrum wahań kursu było ogromne - od 3 zł (dołki z grudnia 2012) do 70 zł (szczyty z końca marca 2012). Ten nagły wzrost powszechnie utożsamiano z faktem, że w Resbud intensywnie inwestował wówczas znany gracz giełdowy Mariusz Patrowicz. W pewnym momencie kontrolowana przez niego spółka Atlantis S.A. posiadała ponad 65 proc. akcji Resbudu. Obecnie Atlantis dysponuje 8,09 proc. kapitału zakładowego tej firmy, 14,72 proc. należy do Mila 4 Sp. z o.o., zaś 43,23 proc. do DAMF Invest S.A. Warto zauważyć, że jednym ze znaczących akcjonariuszy DAMF Invest jest właśnie Atlantis, a funkcję prezesa zarządu pełni Małgorzata Patrowicz.

Po nagłym wzroście do 70 zł kurs akcji Resbud równie szybko zaczął spadać. Latem 2012 wykres oscylował już w okolicach kilkunastu złotych, zaś w ostatnich tygodniach za papiery te płaci się ok. 6 - 7 zł.

Resbud przedstawia się jako "jedna z największych firm budowlanych południowo-wschodniej Polski". Spółka specjalizuje się w budownictwie mieszkaniowym, przemysłowym oraz użyteczności publicznej.

Kamil Kiermacz