Megaron utrzymuje wysoki poziom działalności

Słowo "megaron" oznacza w starożytnej grece rodzaj prostokątnego budynku ze stropem podpartym kolumnami. Jest to także nazwa jednej ze spółek notowanych na głównym parkiecie warszawskiej GPW. Megaron S.A. to firma działająca w branży chemii budowlanej i produkująca mieszanki mineralne do praw wykończeniowych. Jej produkty to m.in. zaprawa szpachlowa, różne rodzaje gipsu, gładź tynkowa czy emulsja gruntująca. Siedziba firmy mieści się w Szczecinie, a jej głównym akcjonariuszem jest Piotr Sikora, prezes zarządu. Posiada on 64,41 proc. głosów i 60,80 proc. kapitału. 21,30 proc. kapitału i 21,35 proc. głosów to udział Andrzeja Zdanowskiego, Adam Sikora (będący członkiem rady nadzorczej) posiada 9,26 proc. kapitału i 9,38 proc. głosów.

Megaron opublikował właśnie raport okresowy za rok 2012. Wynika z niego, że wciągu tych dwunastu miesięcy spółce udało się wypracować przychody netto na poziomie 42,81 mln zł, co jest równowartością 105 proc. przychodów z roku 2011. Na sprzedaży firma zyskała 5,88 mln zł (rok wcześniej 6,63 mln zł), zysk operacyjny wyniósł natomiast 6,27 mln zł. W roku 2011 było to 7,2 mln zł. Wynik netto za rok 2012 to 4,95 mln zł, za rok 2011 natomiast 5,49 mln zł. Innymi słowy, zarówno kwoty, jak i rentowności nieco spadły, choć wciąż nie można mówić, by rok 2012 był dla firmy jakoś szczególnie kiepski.

Przeciwnie wręcz, Piotr Sikora pisze nawet, że spółka "terminowo wywiązała się ze wszystkich swoich zobowiązań finansowych, a jej obecna sytuacja nie stwarza podstaw do obaw w zakresie płynności finansowej". Sytuację rynkową prezes określił jako "bardzo trudną" (ze względu na "ogólne wyhamowanie wzrostu gospodarczego"). Tym bardziej więc podkreślił fakt, że Megaron utrzymał "wysoki poziom działalności handlowej".

W roku 2012 akcjonariusze Megaron otrzymali dywidendę z zysku wypracowanego w roku 2011 (wyniosła ona ok. 3,7 mln zł), a także 1 mln zł zaliczki na poczet dywidendy za rok 2012.

B. Garga