Wykres PBG pikuje - inwestorzy w panice?

Akcje PBG S.A. notują dziś spadek kursu na skalę rzadko spotykaną w obrębie głównego parkietu warszawskiej GPW. Oto bowiem od początku sesji zostały przecenione już o blisko 40 proc. i za jedną płaci się tylko 3,16 zł. W piątek notowania zamknęły się na poziomie 5,20 zł, dziś nawet otwarcie nastąpiło dużo niżej, tj. na 3,51 zł.

Co się dzieje? Cóż, można powiedzieć, że zadziałało zjawisko inflacji, a więc spadku wartości dobra przy intensywnym, gwałtownym zwiększeniu jego podaży. Akcjonariusze najwidoczniej bowiem obawiają się realizacji propozycji układowych przez PBG, w wyniku których miałaby, jak donoszą dziś media, nastąpić emisja ponad pół miliarda nowych akcji (o wartości nominalnej 1 zł za sztukę). To bardzo dużo, bo dotąd spółka wyemitowała tylko 14.295.000 walorów (czyli nieco ponad 14 mln sztuk). Wierzyciele mieliby objąć 75 proc. kapitału zakładowego budowlanego giganta.

W oficjalnych komunikatach przedsiębiorstwa nie ma jeszcze informacji na temat rezultatów negocjacji prowadzonych z wierzycielami. Jacek Balcer, Dyrektor ds. Komunikacji Korporacyjnej, w rozmowie z nami podkreślał, że na razie jest mowa tylko o propozycjach, które teoretycznie mogą jeszcze być zmieniane, stąd też oficjalnie PBG nie komentuje całej sytuacji. Jerzy Wiśniewski, były prezes PBG, obecnie przewodniczący rady nadzorczej (dysponujący 42 proc. kapitału) miałby nadal pozostać znaczącym akcjonariuszem, mającym ok. 20 proc. udziału - co Jacek Balcer uważa za rzecz akceptowaną przez dużą część wierzycieli.

W roku 2012 GK PBG poniosła stratę na poziomie 3,69 mld zł (z czego akcjonariusze spółki dominującej musieli przyjąć na siebie 2,85 mld zł). Wczesną jesienią 2010 roku za akcje PBG płaciło się nawet 250 zł. Późniejszy długotrwały trend spadkowy sprowadził notowania na znacznie niższe poziomy - w marcu 2012 cena spadła poniżej 50 zł. Na początku czerwca 2012 roku kurs gwałtownie spadł (na zamknięciu 4 czerwca płacono za jedną akcję 14,63 zł, a następnego dnia 7,86 zł). Nic dziwnego - w tym właśnie czasie PBG (a także Hydrobudowa) złożyły wnioski o upadłość układową.

Kamil Kiermacz