Inpro wypuści obligacje za 20 milionów?

Inpro S.A. ma zamiar wyemitować (plan zakłada, że nastąpi to 14 sierpnia) obligacje o wartości nominalnej wynoszącej w sumie 20 mln zł. To oczywiście najbardziej optymistyczne założenie. W każdym razie wartość nominalna jednego papieru ma wynosić 10 tys. zł, co da maksymalnie 2 tysiące sztuk. Agentem emisji, depozytariuszem, dealerem (etc.) będzie Bank Gospodarki Żywnościowej, z którym w tej sprawie wczoraj spółka podpisała odpowiednią umowę.

Akcje będą niezabezpieczone w dniu emisji, jakkolwiek docelowo ich zabezpieczeniem ma być hipoteka (do 30 mln zł) na prawie własności nieruchomości, które przysługuje powiązanej z Inpro spółce Dom Zdrojowy sp. z o.o. Jeśli w ciągu czterech miesięcy od dnia emisji Inpro nie dokona zabezpieczenia obligacji, wówczas ich posiadacze będą mogli skorzystać z opcji "put", tj. zażądać wcześniejszego wykupu.

Obligacje będą miały charakter kuponowy, termin zapadalności to dwa lata, spłata ma nastąpić w tym terminie (jednorazowo). Oprocentowanie ustalone będzie według wzoru WIBOR 6M + marża. Inpro ma zamiar wprowadzić te papiery dłużne na rynek Catalyst.

O Inpro pisaliśmy w maju, gdy spółka zapowiedziała zwołanie czerwcowego ZWZ. Zgromadzenie to jak najbardziej się odbyło i zdecydowało m.in., że firma nie wypłaci dywidendy w tym roku, a cały zysk netto za rok 2012, czyli 17,47 mln zł, zasili kapitał zapasowy. Tymczasem pierwotnie planowano wypłacić akcjonariuszom 4,4 mln zł. Z czego wynikała zmiana decyzji? Uznano co prawda, że "sytuacja finansowa Spółki jest dobra, a wielkość wypracowanego zysku netto w roku 2012 jest zadowalająca". Okazało się jednak, że pieniądze są potrzebne w firmie, albowiem pojawiła się m.in. konieczność zapłaty 5 mln zł zaliczki tytułem zakupu gruntu, a prócz tego sprzedaż apartamentów w jednej z lokalizacji była niższa od planowej, zaś wspomniany w tym tekście Dom Zdrojowy przeżywał pewne trudności związane z uzyskaniem kredytu.

B. Garga