Śmiałe plany Litwinów

Spółka Inter RAO Lietuva, która na warszawskiej GPW zadebiutowała 18 grudnia ubiegłego roku, w dalszym ciągu ma zamiar wypłacić dywidendę z zysku, jaki wypracowała w roku 2012. Co więcej, zakłada, że rok obecny nie będzie gorszy od poprzedniego. Jeśli chodzi o wysokość dywidendy, to niewykluczone, że będzie ona wyższa nawet niż 70 proc. kwoty zysku - ten zaś wyniósł 58,1 mln litów.

Przypomnijmy, że Inter RAO przydzieliła przed debiutem wszystkie z 4 mln proponowanych inwestorom akcji. Pula ta stanowi jedną piątą kapitału zakładowego. Wartość oferty publicznej wyniosła w sumie 23,4 mln euro, tj. 96,7 mln zł. Mniej więcej 15 proc. walorów trafiło w ręce inwestorów indywidualnych.

Firma obraca energią elektryczną na giełdach w Estonii oraz na Litwie. Prócz tego produkuje energię przy pomocy fermy wiatrowej na Litwie i sprzedaje ją końcowym odbiorcom. Na Litwie jest zresztą jednym z największych niezależnych dostawców energii elektrycznej. Rozpoczęła działalność w roku 2002 jako UAB Energijos realizacijos centras. Prezesem zarządu przedsiębiorstwa jest Karina Tsurkan, która ukończyła Państwowy Uniwersytet Mołdawii oraz zdobyła tytuł MBA na University Consortium of Spain.

Inter RAO planuje także w najbliższych miesiącach uruchomić spółkę działającą na rynku polskim. Na razie czeka na odpowiednie zezwolenie. W tym czasie zaś wykres kursu akcji znajduje się w trendzie wzrostowym. Maksimum dziennym była jak dotąd cena 30,3 zł (2 kwietnia), a maksimum zamknięcia 29,95 zł (4 kwietnia). Obecny kurs to 28,58 zł.

Kamil Kiermacz