Przewidywania obarczone dużym ryzykiem

2,525 mld zł - tyle wyniósł półroczny skonsolidowany zysk netto Polskiej Grupy Energetycznej. To ponad 92 proc. kwoty notowanej na tej pozycji rok wcześniej. W samym drugim kwartale Grupa zarobiła na czysto (dla akcjonariuszy jednostki dominującej, którym zresztą przypada 99,45 proc. zysku) 1,284 mld zł. To wynik o jedną piątą lepszy niż wypracowany przed rokiem - jak również o 22 proc. wyższy niż uśrednione prognozy analityków rynkowych.

Wracając do wyników za całe półrocze, to skonsolidowane przychody ze sprzedaż wzrosły nieznacznie - raptem o 1,25 proc., osiągający tym samym poziom 15,1 mld zł. EBIT spadł o 5,89 proc., tj. do 3,167 mld zł. Dodajmy, że jednostkowe wyniki PGE S.A. za sześć miesięcy to 6,125 mld zł przychodów (wzrost roczny o 21 proc.), 479,15 mln zł wyniku operacyjnego (trzy razy więcej niż poprzednio) oraz 1,812 mld zł zysku netto. Ta ostatnia wielkość była grubo ponad sześć razy wyższa niż 30 czerwca 2012.

PGE prowadzi działalność w pięciu segmentach, a są to: górnictwo i energetyka konwencjonalna, obrót hurtowy, energetyka odnawialna, dystrybucja energii elektrycznej oraz jej sprzedaż detaliczna. Co więcej, jedna ze spółek należących do Grupy zajmuje się projektami związanymi z energią jądrową.

Zarząd podkreśla w raporcie półrocznym, że "ocena perspektyw rozwoju rynku energetycznego w Europie jest obarczona dużymi ryzykami". Popyt na energię osłabił się w ostatnim czasie w Polsce i Europie, co przełożyło się na spadki cen (wynikało to także z tego, że w całości produkcji wzrósł udział subsydiowanych przez rządy odnawialnych źródeł).

Na wykresie kursu akcji PGE widać tymczasem już od czerwca 2011 roku długoterminowy trend spadkowy. W ciągu dwóch lat sprowadził on notowania z okolic 25 zł do 14,05 zł (minimum z 27 czerwca 2013). Trend ten wciąż jest aktualny, mimo że ostatnio ceny nieco wzrosły (do ok. 15,50 zł).


J. Sobal