Słabe rezultaty Nordea Banku

Na warszawskiej GPW powoli rozpoczyna się sezon publikacji raportów okresowych za trzeci kwartał. Dziś ukazało się m.in. sprawozdanie Nordea Banku Polska. Kwoty zysków i przychodów, jakie w nim widnieją, w wielu przypadkach są niższe od ubiegłorocznych.

Spójrzmy na rezultaty w ujęciu narastającym, czyli za dziewięć miesięcy. W tym roku okres ten przyniósł firmie raptem 38,74 mln zł zysku netto, gdy tymczasem w 2012 na pozycji tej widniała znacznie wyższa suma, mianowicie 84,79 mln zł.

Wynik odsetkowy netto spadł z 527,25 mln zł do 441,92 mln zł, zaś wynik prowizyjny netto za trzy kwartały okazał się w tym roku ujemny (-1,412 mln zł, poprzednio notowano ponad 90 mln zł na plusie). Zaobserwować można także spadek przychodów odsetkowych w skali rocznej (do 783,94 mln zł, a więc o 15,83 proc.).

Władze Nordea Banku przyznają, że w trzecim kwartale "poprawa trendów w zakresie sytuacji makroekonomicznej była zbyt słaba, aby przełożyć się na wyraźne wzmocnienie popytu na bankowe produkty i usługi oraz poprawę jakości portfela kredytów i spadek kosztów ryzyka kredytowego".

Wynik operacyjny Banku jest, jak się dowiadujemy, "znacząco obciążony przez koszt gwarancji udzielonej przez Grupę Nordea jako zabezpieczenie portfela kredytów hipotecznych denominowanych we frankach szwajcarskich".

W dalszym ciągu 99,21 proc. głosów na WZA Banku (i taki sam odsetek w kapitale) posiada Nordea Bank AB. Wiadomo jednak już od dobrych kilku miesięcy, że Nordea Bank Polska zostanie sprzedany, a kupi go PKO BP (za 694 mln euro). Odpowiednią umowę już w zasadzie podpisano (w czerwcu tego roku), aczkolwiek musiały się jeszcze spełnić pewne warunki zawieszające - chodziło o uzyskanie zgód ze strony KNF, UOKiK i ukraińskiego UKA (z uwagi na to, że Nordea Bank Polska posiada pewne aktywa ukraińskie).

PKO BP otrzymał już zgody ze strony Ukraińskiego Komitetu Antymonopolowego oraz UOKiK, ale wciąż jeszcze trzeba poczekać na zgodę KNF.


B. Garga