Skup zamiast dywidendy?

Niecałe dwa tygodnie temu zarząd Quercus TFI poinformował, że z zysku za 2013 rok planuje wypłacić dywidendę. Teraz Sebastian Buczek, prezes i główny akcjonariusz Spółki ubiega się o rozdysponowanie zarobku w inny sposób.

Przypomnijmy, że w 2013 roku Quercus TFI S.A. zanotowało wynik netto w kwocie 38,8 mln zł. Jak podano pod koniec marca, zarząd podjął uchwałę, w której zdecydowano, że będzie rekomendował walnemu zgromadzeniu przeznaczenie kwoty 37,66 mln zł na wypłatę dywidendy. To zalecenie uzyskało także pozytywną opinię rady nadzorczej. Oznaczało to, że na jedną akcję miało przypaść 0,53 zł zysku. Reszta, czyli około 1,12 mln zł miało zostać spożytkowane na poczet kapitału zapasowego.

W ostatnim komunikacie Spółka poinformowała jednak, że Sebastian Buczek zaproponował, aby zrezygnować z wypłaty dywidendy i zastąpić ją skupem akcji własnych. Zgodnie z treścią opublikowanego dokumentu, cały wygenerowany w 2013 roku zysk miałby zostać przeznaczony na kapitał zapasowy. Następnie Emitent miałby utworzyć kapitał rezerwowy na nabycie akcji własnych i związane z tym koszty, na który powędrować miałoby 37,8 mln zł.

Na program skupu własnych papierów Quercus miałby przeznaczyć 37,66 mln zł. Łącznie Spółka skupiałby do 7 mln instrumentów, które odpowiadają nie więcej niż 10 proc. liczby głosów na walnym zgromadzeniu. Nabycie trwałoby do 30 czerwca tego roku, a za jeden walor Spółka zapłaciłaby do 10 zł (obecny kurs to około 8,06 zł). Zarząd byłby również upoważniony do umorzenia nabytych akcji i obniżenia kapitału zakładowego.

 Jacek Jarosz