Kredyt Inkaso po półroczu

Swoje sprawozdanie półroczne przedstawiła spółka Kredyt Inkaso, funkcjonująca w branży finansowej, a ściślej - windykacyjnej. Przedsiębiorstwo to oferuje klientom m.in. takie usługi jak: prewencyjne zarządzanie wierzytelnościami i monitoring płatności, windykacja na zlecenie oraz obrót wierzytelnościami i ich dochodzenie na własny rachunek.

Spółka ma rok obrotowy przesunięty o kwartał w stosunku do kalendarzowego, stąd też właśnie teraz przedstawia dane półroczne. Naturalnie obejmują one okres od początku kwietnia do końca września. Był to czas, w którym skonsolidowane (Kredyt Inkaso prowadzi bowiem grupę kapitałową) przychody przedsiębiorstwa wyniosły 45,6 mln zł, były zatem nieco wyższe niż rok wcześniej, gdy notowano jedynie 43,25 mln zł.

Bez problemu udało się wygenerować zysk operacyjny - ten jednak nieco spadł w relacji rocznej, mianowicie z 30,11 mln zł do 28,81 mln zł. Na czysto firma zarobiła 16,31 mln zł (wobec 17,9 mln zł rok temu). Pozytywnie odznacza się z pewnością fakt, że dziewięciomiesięczne przepływy środków pieniężnych netto były dodatnie (13,32 mln zł), podczas gdy rok temu znalazły się mocno poniżej zera (-19,75 mln zł).

W aktywach zdecydowanie dominują obrotowe - pod koniec września opiewały na 502,74 mln zł, tj. niemal 93 proc. sumy bilansowej. W przeważającej mierze chodzi tu o wierzytelności nabyte (blisko 430 mln zł). Majątek obrotowy niemal pięciokrotnie przewyższa kwotę zobowiązań krótkoterminowych. Z drugiej strony, dochodzą jeszcze zobowiązania długoterminowe, większe od bieżących, ostatnio opiewające na 230 mln zł.

Najważniejszymi kontrahentami Kredyt Inkaso są, jak czytamy w raporcie, "wiodące banki oraz wszyscy znaczący operatorzy telekomunikacyjni". Oznacza to, że spółkę interesują takie wierzytelności jak niezapłacone faktury za usługi telekomunikacyjne, odsetki za zwłokę, kary umowne i oczywiście długi zaciągnięte w bankach. Model biznesowy jest, jak czytamy, mało wrażliwy na wahania koniunktury, co jest naturalnie korzystne. Warto wiedzieć, że Kredyt Inkaso działa nie tylko w Polsce, ale też w Rumunii, Bułgarii czy Rosji.

Firma nie publikowała prognoz na aktualny rok obrotowy. W każdym razie zarząd uznaje sytuację grupy kapitałowej za bardzo dobrą, czego przejawem są rosnące przychody i dobry poziom EBIT, a także utrzymywanie płynności finansowej.

Na wykresie kursu akcji, ogólnie rzecz biorąc, mamy niestety trend spadkowy, jako że np. we wrześniu notowano poziomy rzędu nawet 22,89 zł, a teraz kurs to ok. 19 zł. Z drugiej strony, to wciąż wartość mocno wyższa od dołków z sierpnia, sięgających 17 zł i nawet 16,40 zł.

J. Sobal