Narkiewicz przestaje być szefem Calatravy

Paweł Narkiewicz jutro nie będzie już prezesem firmy Calatrava Capital S.A. Dziś spółka poinformowała, że złożył rezygnację z przyczyn prywatnych, która wejdzie w życie 11 kwietnia.

Narkiewicz jest znanym inwestorem giełdowym. W roku 2010 był przez pewien czas (od 10 lutego do 22 lipca) członkiem rady nadzorczej Calatravy, później natomiast został prezesem przedsiębiorstwa. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona Koźmińskiego, studiował tam finanse i bankowość. W swojej karierze był m.in. wiceprezesem Casino Gold Sp. z o.o., prezesem Victoria Serwis Sp. z o.o. W czerwcu roku 2011 wszedł do zarządu Mostostalu-Export S.A. Posiada 18,15 proc. akcji Calatravy.

Kurs akcji spółki gwałtownie spadł pod koniec marca - z okolic 30 groszy do 11 groszy, a potem jeszcze niżej. Dziś za jeden walor przedsiębiorstwa płaci się tylko 5 groszy. Zarząd Calatravy wyjaśniał niedawno, że nie otrzymał "żadnych zawiadomień o zmianie stanu posiadania akcji przez akcjonariuszy obowiązanych do przekazania takich informacji Spółce", a w przedsiębiorstwie nie doszło do żadnych poważnych zdarzeń, które usprawiedliwiałyby taką wyprzedaż.

Przychody skonsolidowane grupy kapitałowej, której przewodzi Calatrava, wyniosły w roku 2012 nieco ponad 140 mln zł, o ponad 17 mln zł więcej niż w roku 2011. Zysk z działalności operacyjnej był jednak wielokrotnie niższy, wyniósł bowiem tylko 4,414 mln zł (rok wcześniej aż 32,91 mln zł). Co więcej, Grupa poniosła stratę netto w kwocie 3,7 mln zł, choć w 2011 miała 28,76 mln zł zysku. Jednostkowe wyniki spółki dominującej to 1,34 mln zł przychodów, 33,51 mln zł zysku operacyjnego oraz 25,88 mln zł zysku netto.

Kamil Kiermacz