Pekao sporo zarobił w drugim kwartale

Bank Pekao S.A. przedstawił swoje wyniki półroczne. W dużej mierze prezentują się one dość podobnie do tych danych, które prezentowano w raporcie za pierwszych sześć miesięcy roku ubiegłego.

Weźmy pod uwagę najpierw dane skonsolidowane, a więc dla całej grupy kapitałowej, której Pekao S.A. przewodzi. Udało jej się wypracować 1,412 mld zł zysku netto, co stanowi 99,5 proc. kwoty osiągniętej przed rokiem w analogicznym okresie czasu. Wynik z tytułu odsetek spadł w stosunku rocznym o ok. 6,8 proc. (do 2,217 mld zł), zaś wynik z prowizji i opłat - minimalnie, bo o 0,37 proc.

Dochody Grupy z działalności operacyjnej wyniosły w badanym okresie 3,84 mld zł, rok wcześniej było to 3,90 mld zł. Jeśli chodzi o skonsolidowany wynik operacyjny, to uległ on jedynie kosmetycznej redukcji o 0,1 proc. Było to, jak dowiadujemy się ze sprawozdania przedsiębiorstwa, "wynikiem niższych dochodów z działalności operacyjnej, w tym głównie wyniku z tytułu odsetek pozostającego pod negatywnym wpływem spadających stóp procentowych". Tendencja ta była jednak hamowana faktem, że Bank ograniczył koszty operacyjne. Co więcej, zarząd podkreśla, że wyniki operacyjne Pekao "wykazują większą odporność niż wyniki sektora bankowego w warunkach spowolnienia gospodarczego oraz istotnej presji na marżę odsetkową".

Zobowiązania Grupy wobec klientów w połączeniu ze zobowiązaniami z tytułu emisji dłużnych papierów wartościowych wynosiły pod koniec czerwca ok. 113,27 mld zł, co oznacza wzrost o 0,5 proc. w stosunku do końca roku ubiegłego. Kredyty detaliczne opiewały na 42 mld zł (spadek o 3,8 proc. od 31 grudnia 2012). Z drugiej strony, kredyty korporacyjne wzrosły o 0,7 proc. w ciągu półrocza, osiągając kwotę 63,09 mld zł.

Warto odnotować pewien spadek zatrudnienia - z 20.215 osób (I półrocze 2012) do 19.515 osób. Liczba placówek pozostała jednak taka sama (1040), nieznacznie zmniejszyła się liczba bankomatów (z 1920 do 1907).

Dodajmy, że zysk, jaki Grupa Pekao wypracowała w samym tylko drugim kwartale roku bieżącego, wyniósł 741,8 mln zł. To dobry wynik, biorąc pod uwagę oczekiwania analityków rynkowych, kształtujące się średnio na poziomie 651,3 mln zł. Jest to więc niewątpliwe pozytywne zaskoczenie ze strony Banku. Co do przewidywań ekonomistów Pekao na temat sytuacji ogólnej, to w raporcie zwrócono uwagę na fakt, że także i w zakończonym niedawno drugim kwartale generalnie utrzymywały się niekorzystne trendy gospodarcze. Tym niemniej pewna nadzieja tkwi w wyższym tempie eksportu, albowiem coraz lepiej wiedzie się gospodarce niemieckiej, która jest przecież ważnym partnerem handlowym. Wpływ ma tu także osłabienie złotego.

Kamil Kiermacz