Pamapol z odnowionym statutem
- Utworzono: czwartek, 26, wrzesień 2013 15:22
Zmiany w statucie Pamapolu zostały uchwalone już trzy miesiące temu (przez ZWZ obradujące 20 czerwca), a zarejestrowano je sądownie 3 września (o czym spółka formalnie dowiedziała się i zarazem poinformowała dwa tygodnie później). Wczoraj wieczorem podano, że rada nadzorcza ustaliła jednolity tekst statutu.
Zmiany dotyczą profilu działalności, określonego według metodologii przyjętej w PKD (Polskiej Klasyfikacji Działalności). Nie chodzi bynajmniej o to, by Pamapol zrezygnował z którychkolwiek punktów. Wręcz przeciwnie, lista została uzupełniona o kilka nowych - w szczególności można tu wymienić działalność związaną ze sportem, rozrywką i rekreacją, ale także "sprzedaż hurtową pozostałych artykułów użytku domowego".
Pamapol to nazwa dobrze znana na rynku spożywczym. W swoim asortymencie firma posiada m.in. różnego rodzaju pasztety, konserwy mięsne i tzw. dania gotowe (np. gołąbki, bigos, fasolkę po bretońsku etc.). W tym roku można powiedzieć, że spółka ma za sobą równo dwie dekady działalności, albowiem powstała w roku 1993 - z inicjatywy, jak czytamy na jej witrynie, "braci Pawła i Mariusza Szataniaków". Ten pierwszy jest obecnie przewodniczącym rady nadzorczej, ten drugi - wiceprezesem zarządu spółki (funkcję prezesa pełni Przemysław Chabowski).
Z biegiem lat firma utworzyła grupę kapitałową, której struktura wygląda obecnie następująco:
Komentując powyższą strukturę, można zauważyć, że spółka Dystrybucja sp. z o.o. będzie w przyszłości wygaszać swoją działalność, albowiem zarząd uznał za stosowne skoncentrować sprzedażowy aspekt działalności w spółce dominującej, tj. Pamapolu S.A. Co do ZPOW Ziębice, to na dobrej drodze są negocjacje w kwestii sprzedaży tego podmiotu (nabywcą ma być Top Farms Food I sp. z o.o., zgodę na taką koncentrację wydał już prezes UOKiK).
Trzeba przyznać, że pierwsze półrocze nie było zbyt udane dla Grupy - poniosła bowiem stratę netto w kwocie 4,9 mln zł. Mimo wszystko udało się jej jednak wypracować skonsolidowany zysk operacyjny w kwocie 205 tys. zł. Warto odnotować, że spółka podpisała pod koniec stycznia kontrakt z Agencją Rynku Rolnego, na mocy którego aż do końca roku dostarczać będzie gotowe artykuły spożywcze dla kilku organizacji charytatywnych (takich jak np. Caritas Polska czy PCK).
Tegoroczne trudności w pewnym stopniu spowodowane były negatywnym oddźwiękiem afery mięsnej, co spowodowało częściowe ograniczenie zakupu dań gotowych przez konsumentów. Z drugiej strony, zarząd wskazuje na fakt, że spożycie tego typu produktów wciąż jest w Polsce niższe (i to zdecydowanie) niż w wielu innych krajach UE, co pozwala mniemać, że "w dalszej perspektywie rynek znów zacznie dynamicznie wzrastać". Potencjał wzrostowy można obserwować także na rynku mrożonek warzywnych - oraz w ogólności w segmencie warzyw. To obszary trudne, niemniej "możliwości rozwijania sprzedaży są znaczące", co w szczególności tyczy się eksportu. Dodajmy, że eksport stanowił w pierwszym półroczu 29 proc. przychodów Pamapolu ze sprzedaży (w sumie wyniosły one 237 mln zł).
Warto zauważyć, że pomimo trudności, na wykresie kursu akcji Pamapolu rysuje się od lipca trend wzrostowy. O ile bowiem 17 lipca akcje spółki można było nabyć nawet za 1,70 zł od sztuki, o tyle teraz trzeba dać ok. 3 zł. Gdyby bykom udało się poprowadzić notowania jeszcze bardziej na północ i przebić okolice 3,28 zł, to oznaczałoby to wyjście ponad poziomy ostatni raz notowane w lutym ubiegłego roku.
Kamil Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2210 gości