Włoskie smaki North Coast

North Coast to spółka, która posiada angielską nazwę, ale specjalizuje się w kuchni włoskiej. W istocie chodzi tu o import i sprzedaż artykułów spożywczych z Włoch. Asortyment przedsiębiorstwa jest bardzo szeroki, obejmuje m.in. makarony, wędliny, sery, słodycze, lody, soki i napoje, produkty dietetyczne, a nawet wina. Firma działa już od ponad dwóch dekad (powstała w roku 1992), w 2005 roku przyjęła formę spółki akcyjnej, zaś na GPW zadebiutowała w kwietniu roku 2006.

W ostatnich czasach wykres kursu akcji North Coast zwraca uwagę swoim kształtem, łatwo bowiem rozpoznać długoterminowy trend wzrostowy. Oto bowiem w połowie lutego walory spółki można było nabyć nawet za 30 groszy, gdy tymczasem obecnie cena oscyluje w okolicy 75 groszy. W lipcu notowano zresztą maksima na 96 groszach. Można zatem powiedzieć, że ważą się obecnie losy wspomnianego trendu wzrostowego - niewykluczone bowiem, że został on już przełamany, a trwająca od wakacji korekta przeradza się w nową tendencję. Ostatecznie jednak widzimy jeszcze poziomy wsparcia (np. 70 groszy), które mogą wspomóc stronę popytową.

Prezes spółki, Silvano Fiocco, to - podobnie jak wiceprezes Giorgio Pezzolato - Włoch z pochodzenia. Obaj posiadają długoletnie, trwające ponad trzy dekady, doświadczenie w branży finansowej i zarządzaniu.

Przewodniczącym rady nadzorczej jest Polak - profesor Jan Czaja, w latach 1995 - 1997 podsekretarz stanu w Ministerstwie Współpracy z Zagranicą. Największymi akcjonariuszami są członkowie zarządu - Fiocco i Pezzolato mają po 26,56 proc. w kapitale oraz 32,14 proc. w głosach. Udział PZU Złota Jesień to 12,94 proc. w kapitale oraz 9,86 proc. w głosach, w firmę inwestuje też BPH TFI (odpowiednio 6,68 proc. i 5,09 proc.).

North Coast prowadzi grupę kapitałową, do której należą jeszcze Latteria Tinis sp. z o.o. oraz Habitat Investments sp. z o.o. W roku 2012 grupa ta zarobiła na czysto 655 tys. zł przy 160,38 mln zł przychodów ze sprzedaży. Oznacza to dość niską rentowność, ale wynik wypada uznać za pozytywny, bo rok wcześniej (przy wyższych wpływach, rzędu 172,28 mln zł) grupa kapitałowa straciła na czysto aż 12,75 mln zł. Notowała wówczas też skonsolidowaną stratę operacyjną (6,22 mln zł), podczas gdy w 2012 EBIT był już dodatni (wyniósł 1,095 mln zł).

W pierwszym półroczu 2013 roku Grupa North Coast wypracowała zysk operacyjny (784 tys. zł), ale netto straciła 1,26 mln zł. Jej przychody za ten okres to 90,6 mln zł. Pod koniec czerwca zarządzała aktywami opiewającymi na 120,5 mln zł, notowała 64,47 mln zł zobowiązań krótkoterminowych i 17,2 mln zł długoterminowych. Oznacza to, że zobowiązania stanowiły nieco ponad dwukrotność kapitałów własnych, co nie jest może sytuacją idealną, niemniej dopuszczalną. Skromna była natomiast kwota środków pieniężnych Grupy - wynosiła 465 tys. zł, rok wcześniej było to 1,06 mln zł.

J. Sobal