Eko Export po podwyższeniu kapitału

Aegon OFE zmniejszył swoje zaangażowanie w akcje spółki Eko Export, tzn. zszedł poniżej 5 proc. - z 5,08 proc. w głosach na WZ do 4,87 proc. Udział w kapitale zakładowym został zredukowany z 6,31 proc. do 5,98 proc.

Należy jednak mieć na uwadze, że fundusz dalej posiada tyle samo akcji giełdowego emitenta, a zmiana wynika po prostu z tego, że Eko Export dokonał podwyższenia kapitału zakładowego. Podwyższenie to - o kwotę 57.250 zł - zostało zarejestrowane przez sąd, a dokonano go poprzez emisję 572 tys. akcji serii K. Każda z nich ma wartość nominalną 10 groszy.

Obecnie kapitał zakładowy Eko Export opiewa na 1.097.750 zł. Przypomnijmy, że spółka ta prowadzi specyficzny typ działalności - na rynkach wschodnich pozyskuje ziarna szlaki, powstające przy spalaniu pyłu węglowego (np. w elektrowniach), później tę kupioną mikrosferę przetwarza w Bielsku-Białej i wysyła do Europy Zachodniej. Tam jest ona wykorzystywana przy produkcji opon, zapraw murarskich, materiałów ogniotrwałych i nie tylko.

Firma w ostatnich czasach prężnie się rozwija. Warto porównać jej wyniki za trzy kwartały roku 2012 z tegorocznymi. Wówczas dziewięć miesięcy dało obroty na poziomie 10,54 mln zł, a zarazem 5,07 mln zł zysku operacyjnego i 3,78 mln zł zysku netto. W tym roku zysk netto wyniósł już 9,49 mln zł, operacyjny 11,61 mln zł, a przychody 26,7 mln zł. Oznacza to co prawda, że rentowność operacyjna spadła z 48,15 proc. do 43,46 proc., ale jest to po pierwsze i tak bardzo dobry wynik, a po drugie - skala działalności spółki znacznie się powiększyła. Duża część komunikatów ESPI publikowanych w ostatnich miesiącach dotyczyła zresztą lukratywnych umów z wschodnimi i zachodnimi kontrahentami.

Na wykresie kursu akcji Eko Exportu widać było od połowy lipca tego roku aż do drugiej połowy września silny trend wzrostowy (skok z 20 zł do niemal 53 zł), później notowania ustabilizowały się w konsolidacji oscylującej wokół 45 zł.

Adam Witczak