Z Żywca do Cieszyna, ale dalej w Żywcu

Z zarządu Grupy Żywiec postanowił wystąpić Jacek Gerula. Jego rezygnacja wejdzie jednak w życie dopiero 31 marca. Przyczyną (zarówno samego kroku, jak i wspomnianego odroczenia w czasie) jest fakt, że 1 kwietnia Gerula ma objąć funkcję prezesa zarządu w Browarze Zamkowym Cieszyn sp. z o.o., który zresztą jest spółką zależną od Grupy Żywiec S.A.

Prezesem całego przedsiębiorstwa jest Guillaume Duverdier, a w zarządzie zasiadają jeszcze (według informacji z witryny internetowej spółki) Małgorzata Lubelska, Michael McKeown, Grażyna Rzehak-Majcherek oraz Barry Sheehan i Michael Calfee. Warto jednak zauważyć, że w grudniu Grażyna Rzehak-Majcherek podjęła decyzję zbliżoną do kroku Jacka Geruli, mianowicie postanowiła, że opuści zarząd 31 marca roku 2015. Jako przyczynę podano jednak "względy natury osobistej".

Głównym akcjonariuszem Żywca jest Heineken International, który kontroluje 65,16 proc. kapitału. Do firmy Harbin B.V. należy 33,01 proc., co oznacza, że free float jest nader skromny (1,83 proc.).

Od sierpnia 2014 roku kurs giełdowy papierów Żywca konsoliduje się mniej więcej w przedziale 380 - 400 zł. Wczorajsze zamknięcie to 384,05 zł, notowano zwyżkę o 1,81 proc.

Przychody Żywca (skonsolidowane) za 3 kwartały roku 2014 wyniosły 2,44 mld zł (rok wcześniej 2,7 mld zł). EBIT zamknął się sumą 177,42 mln zł (poprzednio 241,8 mln zł), na czysto firma zarobiła 116,7 mln zł, wobec 167 mln zł rok wcześniej.

B. Garga