Delikatesy planują dalszy rozwój

28 lipca 1994 roku na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych zadebiutowała spółka KrakChemia S.A., sprywatyzowana trzy lata wcześniej, a istniejąca już od roku 1945 (najpierw jako Rejonowa Składnica Przemysłu Chemicznego, później jako Wojewódzka Hurtownia Przemysłu Chemicznego i Przedsiębiorstwo Handlu Chemikaliami „Chemia”). W 2000 roku z przedsiębiorstwa tego wydzielono spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością o nazwie KrakChemia-Hurt.

Cztery lata później KrakChemia S.A. zmieniła nazwę na Alma Market S.A., podczas gdy KrakChemia-Hurt Sp. z o.o. przyjęła nazwę KrakChemia S.A. – i pod tym mianem zadebiutowała w roku 2007 na GPW. Paradoksalnie można więc powiedzieć, że KrakChemia S.A. pojawiła się na warszawskim parkiecie dwa razy, choć nikt jej stamtąd nie wyrzucał. Co więcej, 50 proc. akcji tej firmy znajduje się w posiadaniu Alma Market S.A. My zresztą w dalszej części artykułu zajmiemy się przede wszystkim tym drugim przedsiębiorstwem.

Publikuje ono nie tylko sprawozdania jednostkowe, ale także skonsolidowane, tworzy bowiem grupę kapitałową, w skład której wchodzą: Krakowski Kredens Tradycja Galicyjska S.A., Alma Development Sp. z o.o., Paradise Group Sp. z o.o., AM1 Sp. z o.o., AM2 Sp. z o.o., Flor Sp. z o.o., Kraków 1 – AM1 Sp. z o.o. – sp. komandytowa, Kraków 2 – AM2 Sp. z o.o. – sp. komandytowa, Tarnów AM1 Sp. z o.o. – sp. komandytowa, Flor Sp. z o.o. – sp. komandytowa w likwidacji oraz wspomniana już Krakchemia S.A. We wszystkich tych podmiotach (poza ostatnim) Alma Market S.A. posiada 100 proc. lub 99,5 proc. wkładu.

Z pewnością najbardziej znanym obszarem działalności Almy są sklepy delikatesowe. 35 takich sklepów funkcjonuje w kilkunastu polskich miejsowościach (m.in. w Warszawie, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Opolu, Katowicach i Gdyni). Sklepy te oferują różnego rodzaju produkty spożywcze, m.in. kawę, herbatę, makarony, warzywa i owoce etc.

Działalność całej grupy przyniosła w ciągu trzech kwartałów 2012 roku aż 1,117 mld zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, z czego prawie 358 mln zł przypada na okres lipca, sierpnia i września. Oba wyniki są znacznie wyższe niż analogiczne sprzed roku: pierwszy stanowi prawie 110 proc. ówczesnej kwoty, drugi natomiast 106,7 proc.

Warto zauważyć, że przychody jednostki dominującej również były wyższe niż roku temu: w ujęciu narastającym sięgnęły niemal 660 mln zł (30 września 2011 roku notowano natomiast tylko 589,5 mln zł).

Kapitał własny całej Grupy opiewa obecnie na ponad 275 mln zł, zaś zobowiązania wynoszą 494 mln zł, z czego krótkoterminowe stanowią niespełna 66 proc.

Ten rok okazał się jak dotąd dość słaby pod względem wyniku netto, który w obu przypadkach był ujemny, o czym świadczy choćby 7,757 mln zł straty skonsolidowanej. Rok wcześniej było to jedynie 385 tys. zł. Zauważmy jednak, że skonsolidowany zysk operacyjny rozpatrywany w ujęciu narastającym (a więc za całe trzy kwartały) jest nie tylko wciąż dodatni (7,426 mln zł), ale także o 8 proc. wyższy niż ubiegłoroczny. Nic więc dziwnego, że prezes zarządu – p. Jerzy Mazgaj – jest dobrej myśli i ma ambicję wyprowadzić zarówno jednostkę dominującą, jak i całą grupę na plus w ujęciu netto (jeszcze w tym roku). Spojrzenie na zysk operacyjny jest istotne również dlatego, że wspomniana strata netto to w dużej mierze skutek zaprzestania działalności w Paradise Group (spółka odzieżowa) oraz kosztów związanych z uruchomieniem linii produktów Food & Joy.

W przyszłym roku mają powstać przynajmniej trzy nowe placówki Almy, być może zresztą będzie ich nawet pięć. Rozważane jest także uruchomienie sieci sklepów typu „covenience” zaopatrzonych w tanie produkty marki Food&Joy.

Jerzy Mazgaj (prezes) posiada 28,19 proc. akcji Alma Market S.A., ale aż 47,7 proc. głosów na WZA. Pozostali znaczący akcjonariusze to Ipomema 2 FIZAN, OFE PZU „Złota Jesień”, PZU Asset Management S.A. oraz Pioneer FIO.

Cena jednej akcji Alma Market S.A. to obecnie 27 zł. 10 listopada ubiegłego roku walory te były notowane nawet po 39 zł, aczkolwiek wykres znajduje się wyżej niż np. pod koniec sierpnia 2011, kiedy zszedł poniżej 26 zł. W marcu 2009 notowano dołek na poziomie 15 zł.

Warto też zauważyć, że w ostatnich czasach rośnie kurs akcji spółki zależnej od Alma Market, a mianowicie KrakChemii S.A. Obecnie płaci się za te papiery blisko 6,20 zł, choć we wrześniu i październiku wykres znajdował się w okolicach 4 zł.

J. Sobal