In vino veritas
- Utworzono: czwartek, 27, grudzień 2012 13:31
Przed Świętami Bożego Narodzenia opisywaliśmy działalność i sytuację finansową Grupy Belvedere, znanego producenta i dystrybutora wódek. Jakiś czas wcześniej poddaliśmy ocenie także firmę CEDC, również będącą jednym z ważniejszych graczy na rynku aqua vitae. Tym razem przyjrzymy się firmie z półki alkoholi nieco słabszych, a mianowicie win. Grupa Ambra obecna jest w Polsce, Czechach, Rumunii i na Słowacji. Najbardziej znane marki należące do Ambry to Dorato, Cin&Cin, El Sol, Fresco czy Piccolo. Prawie 40 proc. przychodów generuje sprzedaż rozmaitych win importowanych (m.in. z Hiszpanii, Chile, Australii i Bułgarii). Dwie trzecie przychodów Grupy realizowane jest w Polsce, zaś ekspansja na rynkach Europy Środkowej i Wschodniej rozpoczęła się w roku 2003.
Przedsiębiorstwo funkcjonuje od początku lat 90-tych. 61 proc. akcji i głosów na Walnym Zgromadzeniu należy do niemieckiego inwestora Sektkellerei Schloss Wachenheim AG (współpraca z tym podmiotem trwa już od roku 1994). Aviva OFE Aviva BZ WBK posiada 7,6 proc. głosów i akcji, resztę stanowi natomiast free-float.
W czerwcu 2005 roku Ambra S.A. zadebiutowała na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Obecnie kurs jej akcji wynosi 7,90 zł. Od końcówki lipca wykres systematycznie zmierza na północ, wyszedł już górą z konsolidacji pomiędzy 5,10 zł i 7,10 zł, teraz kluczowe będzie pokonanie poziomów oporu w okolicach 9 zł i 10,15 zł. Historyczne dołki notowano w marcu 2009 (nawet 1,13 zł), podczas gdy w kwietniu 2007 cena przekraczała nawet 18 zł.
Grupa kapitałowa Ambry składa się z kilkunastu spółek, przy czym część z nich zarejestrowana jest w Rumunii, Czechach i na Słowacji (funkcjonują one zresztą w tych krajach). Całością zarządza Ambra S.A. Prezesem spółki (od lutego 2008) jest Robert Ogór, absolwent Wydziału Filozofii na Ruprecht-Carl-Universität w Heidelbergu w Niemczech.
Rok rozrachunkowy Grupy Ambra liczony jest od 1 lipca do 30 czerwca. W sezonie 2010/2011 przychody ze sprzedaży (skonsolidowane) wyniosły 522 mln zł, zaś w sezonie 2011/2012 było to już 566 mln zł. Zysk brutto ze sprzedaży wyniósł w tych latach odpowiednio 135,8 mln zł oraz 138,5 mln zł, zysk netto niestety spadł z 23,2 mln zł do 18,5 mln zł.
Jeśli chodzi o trzeci kwartał roku kalendarzowego, który dla Grupy jest pierwszym kwartałem sezonu 2012/2013, to w okresie tym przychody wyniosły ponad 80 mln zł (spadły jednak o 5 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym), zysk netto dla akcjonariuszy spółki dominującej zamknął się natomiast kwotą 1,623 mln zł (o 40 proc. niższą niż w analogicznym okresie sezonu 2011/2012). W raporcie okresowym czytamy m.in., że „spadek sprzedaży netto o 5,1% w kwartale spowodowany został wstrzymaniem dostaw do klientów w Polsce, którzy z opóźnieniem zaakceptowali podwyżki cen”. Dowiadujemy się także, że „zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej był niższy o 1 118 tys. zł ze względu na wzrost kosztów finansowych netto i udziału mniejszości w zysku”.
Pod koniec września 2012 roku kapitał własny Grupy opiewał na 233,6 mln zł, z czego prawie 89 proc. przypada akcjonariuszom jednostki dominującej. W tym samym czasie zobowiązania krótkoterminowe wynosiły 175 mln zł, a długoterminowe niespełna 55 mln zł. A zatem zobowiązania w sumie nie przekraczały nawet kwoty kapitału własnego, można to uznać za pozytywny sygnał. Mimo wszystko jednak zobowiązania, w szczególności z tytułu kredytów i pożyczek, są wyższe niż np. pół roku temu lub rok temu. W raporcie okresowym czytamy w związku tym, iż „wcześniejsze rozpoczęcie sezonu produkcyjnego i zakup zapasów przed najważniejszym sprzedażowo II kwartałem roku obrotowego spowodowały przejściowy wzrost zadłużenia o 42 570 tys. zł. W perspektywie kolejnych kwartałów przewidywane są niższe zakupy i produkcja, co umożliwi obniżenie zadłużenia przed końcem roku obrotowego”.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2438 gości