Interesy na Kaukazie

Armenia to kraj, o którym raczej rzadko słyszymy w kontekście polskich inwestycji czy ważnych wydarzeń gospodarczych. W kraju tym jednak biznes postanowiła prowadzić rodzima firma Lubawa S.A., której akcje notowane są GPW już od listopada 1996 roku. Zarząd Lubawy poinformował dziś mianowicie, że 27 marca właśnie w Armenii powołana została spółka zależna o nazwie Lubawa Armenia S.A.

Odpowiednie dokumenty sygnowali Marcin Kubica (prezes Lubawy) oraz Murad Isakhanyan (prezes Charentsavan Machine-tool Factory, a zarazem dyrektor Departamentu Przemysłu Zbrojeniowego w armeńskim Ministerstwie Obrony). Kapitał zakładowy nowego podmiotu został podzielony w ten sposób, że Lubawa S.A. objęła 51 proc., zaś Charentsavan Machine-tool Factory OJSC - 49 proc. Spółka ta jest przedsiębiorstwem kontrolowanym przez rząd Republiki Armenii. Dyrektorem generalnym mianowany został Polak - Jarosław Ruch.

Lubawa Armernia ma produkować na potrzeby tamtejszych ministerstw (MON i MSW) różnego rodzaju sprzęty, w szczególności siatki maskujące, makiety ubzrojenia i namioty. Warto w tym momencie przejść do szerszego opisu działalności samej Lubawy. Otóż przedsiębiorstwo to oferuje szeroki katalog produktów, znajdujących zastosowanie w armii i innych służbach mundurowych, ratownictwie i turystyce. Mowa tu np. o namiotach, kamizelkach kuloodpornych i antyuderzeniowych, szelkach bezpieczeństwa, kombinezonach ochronnych czy rozmaitych taśmach, klejach i tkaninach. W sprzedaży są także plecaki i sprzęt strażacki. Skład grupy kapitałowej, której przewodzi Lubawa, przedstawia poniższa tabela:

(źródło: raport okresowy Emitenta)

W roku 2012 skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły 190,25 mln zł, były więc nieco niższe niż te z roku 2011 (wtedy było to 164 mln zł). Zysk operacyjny jednak wzrósł - z 9,597 mln zł do 10,736 mln zł. Wynik netto odnotowany w roku 2012 przekroczył nieco kwotę 6,1 mln zł, a to znaczy, że stanowił ok. 15,4 proc. analogicznej kwoty notowanej rok wcześniej.

Pod koniec roku 2012 Grupa dysponowała kapitałem własnym opiewającym na 199,5 mln zł, zaś jej zobowiązania wynosił 107,66 mln zł. Oczekiwała na 35,93 mln zł należności z tytułu dostaw i usług.

Struktura akcjonariatu Lubawy wygląda następująco:

(źródło: raport okresowy Emitenta)

Tak natomiast prezentował się wykres kursu akcji przedsiębiorstwa w ciągu kilku ostatnich lat:

Obecnie za jeden walor płaci się 1,29 zł, przy czym w ciągu dzisiejszej sesji akcje Lubawy podrożały o poand 14 proc. W ogólności widać natomiast, że pod koniec stycznia, gdy od pewnego czasu cena leniwie oscylowała w okolicach 60-70 groszy, rozpoczął się nagły, zdecydowany wzrost kursu. Wyhamował on - jak dotąd - w okolicach 1,40 zł.

B. Garga