AmRest pod presją rekomendacji

Chociaż akcje AmRest Holdings otworzyły się na nieznacznym plusie, to już chwilę później przewaga powędrowała do niedźwiedzi i kurs zabarwił się na czerwono. O godzinie 12:00 tracił on już niemal 2 proc., przy 319 tys. zł obrotu. Ruch można łączyć z rekomendacją, jaką wydano dziś dla Spółki.

Analitycy firmy Wood&Co rozpoczęli wydawanie rekomendacji dla Emitenta. Co więcej, wystartowali od zalecenia „sprzedaj” z jednoczesnym wyznaczeniem ceny docelowej na poziomie 77 zł, podczas gdy obecny kurs rynkowy Spółki to 87,32 zł. Według analityków wspomnianej firmy, Emitent jest drogo wyceniany, a rynek nie uwzględnił jeszcze słabych wyników za I kwartał.

Wczoraj Spółka przekazała także komunikat odnośnie wstępnych wyników sprzedaży po drugim kwartale tego roku. W nim poinformowała, że z wyłączeniem restauracji Applebee’s jej szacunkowe przychody wyniosły w tym czasie niemal 665 mln zł, co odpowiadałoby 18,4 proc. wzrostowi w relacji rok do roku. Najmocniejszej zwyżce uległa sprzedaż na terenie Europy Zachodniej i nowych rynków. Tutaj zanotowano bowiem wzrost rzędu 33,1 proc. do 171,4 mln zł. Jak poinformowały władze AmRest taka tendencja to pochodna włączenia do wyników wartości sprzedaży grupy Blue Horizon oraz rozwoju organicznego na nowych rynkach. Co więcej – „Restauracje na rynku hiszpańskim wygenerowały w drugim kwartale 2013 r. 137,5 mln PLN sprzedaży, notując 6,8% wzrost w PLN oraz 8,2% wzrost w walucie lokalnej”.

W przypadku Europy Centralnej i Rosji w drugim kwartale odnotowano wstępnie 493,4 mln zł obrotów, czyli 12,4 proc. więcej niż poprzednio.

AmRest to międzynarodowy operator, który zarządza różnymi markami branży gastronomicznej (m.in. KFC, Burger King czy Starbucks). Spółka założona została w roku 1993 we Wrocławiu z inicjatywy Henry’ego McGoverna. W 2005 roku przedsiębiorstwo zadebiutowało na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. W okresie od stycznia do marca tego roku Grupa miała 609 mln euro przychodów ze sprzedaży i 9,4 mln euro straty netto.

Jacek Jarosz