Czy Muza może liczyć na wzrosty?

Analizując kilka dni temu wykres Muzy S.A. zwróciliśmy uwagę na trwający od dawna trend spadkowy, a więc systematyczną przecenę akcji tego przedsiębiorstwa. Na razie utrzymuje się jeszcze wsparcie na poziomie 3,04 zł i pozostaje mieć nadzieję, że dotychczasową tendencję uda się jeszcze odwrócić. To jednak prawdopodobnie będzie w dużej mierze zależeć od wyników za pierwsze półrocze, te jednak ujawnione zostaną dopiero w piątek 30 sierpnia.

Na razie znamy dane z pierwszego kwartału, które niestety nie napawają przesadnym optymizmem. Owszem, przychody skonsolidowane wzrosły (w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego aż o 22 proc. - do 3,935 mln zł), ale jednocześnie wzrosła kwartalna strata operacyjna (o 28 proc. - do 1,35 mln zł). Co gorsza, grupa kapitałowa zakończyła okres na wyraźnym minusie - ze stratą netto 1,43 mln zł. Raczej słabym pocieszeniem jest tu fakt, że rok wcześniej było to aż 1,82 mln zł poniżej zera.

Strata jednostki dominującej to 1,043 mln zł przy 3,35 mln zł przychodów. Należy odnotować jako pozytywny fakt, że ani grupa, ani spółka jej przewodząca nie są przesadnie zadłużone (zobowiązania nie przekraczają kapitału własnego).

Pora jednak przyjrzeć się temu, czym właściwie zajmuje się przedsiębiorstwo. Jeśli nazwa Muza S.A. kojarzy się Państwu ze znanym wydawnictwem książkowym, to jest to jak najbardziej poprawne skojarzenie. Muza to wydawca z 22-letnim stażem na rynku i 15-letnim na GPW. Firma wydaje zarówno literaturę, jak i albumy, przewodniki czy poradniki, a także audiobooki. Jej spółki zależne to Muza Szkolna sp. z o.o., Muza Marketing sp. z. o.o., Polska Dystrybucja Książki S.A. oraz (likwidowana) Polska Grupa Wydawnicza S.A. Muza szczyci się tym, że posiada wyłączność na polskie wydania książek takich twórców jak Isabel Allende, Antoine de Saint Exupery, Julio Cortazar czy Michaił Bułhakow.

Wśród akcjonariuszy największe udziały posiadają Lucyna i Stanisław Stępień (16,08 proc. w kapitale, 17,36 proc. w głosach), Małgorzata Czarzasty (odp. 16,36 proc. i 14,08 proc.), Grażyna Kaczmarek (1,44 proc. i 6,19 proc.) oraz Adam Majdzik (7,22 proc. i 6,21 proc.). Odnotujmy, że Stanisław Stępień to przewodniczący rady nadzorczej, zaś Małgorzata Czarzasty zasiada w zarządzie.

W całym roku 2012 przychody skonsolidowane Muzy wyniosły 24,34 mln zł (86 proc. sumy notowanej rok wcześniej), EBIT był skromny, ale dodatni (101 tys. zł - w 2011 była tu notowana strata sięgająca niemal 2,17 mln zł), a wynik netto był ujemny (-178 tys. zł wobec -383 tys. zł w roku 2011).

B. Garga