Skromny zysk grupy modowej

Grupa Gino Rossi zanotowała w pierwszym półroczu tego roku zaledwie 95 tys. zł zysku netto. To znacznie mniej niż rok wcześniej, kiedy było to niemal 2,3 mln zł. Przypomnijmy, że cała Grupa zrzesza trzy podmioty – Gino Rossi S.A. (jako jednostkę dominującą) oraz w pełni kontrolowane Garda Sp. z o.o. i Simple Creative Products S.A.

W pierwszym półroczu tego roku Grupa wygenerowała prawie 101 mln zł przychodów ze sprzedaży, co oznaczało ponad 2 proc. zwyżkę w relacji r/r. Chociaż zarząd stwierdza, że nie był to duży wzrost, to zwraca uwagę fakt, że na sprzedaż w pierwszym kwartale niekorzystny wpływ miała pogoda. Dużo lepiej wypadł już kolejny trymestr. Nieco wyższa okazała się także EBITDA, która wzrosła z 4,57 do 4,74 mln zł. Spora rozbieżność występuje jednak w przypadku wyniku netto przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej. Ten stopniał z 2,3 mln zł do 95 tys. zł. Spadek zysku to efekt zdarzeń, które wystąpiły w roku poprzednim, a w bieżącym nie miały miejsca – 3,36 mln zł z tytułu wyłączenia z konsolidacji spółek zależnych i 1 mln zł po przewalutowaniu kredytu z franków na złote.

Władze Grupy zwracają uwagę na wzrost rentowności sprzedaży brutto, która zwiększyła się z 42,75 proc. do 44,64 proc. Stwierdzają także, że pod kątem kosztowym, pierwsze półrocze można zaliczyć do udanych. Chociaż relacja kosztów administracyjnych i sprzedaży do przychodów pozostała na tym samym poziomie, to głównie zmalały pozostałe koszty operacyjne i koszty finansowe (te drugie zmalały o 37 proc. r/r).

Chociaż Emitent podkreśla znaczenie poprawy rentowności (co udało się osiągnąć), to kluczową kwestią w minionym okresie pozostawała restrukturyzacja zadłużenia i pozyskanie finansowania na dalszy rozwój. Na koniec okresu łączne zobowiązania Grupy udało się zredukować ze 105,8 mln zł do 100 mln zł. W czerwcu uplasowano emisję obligacji na 20 mln zł, co pozwoliło na spłatę części zadłużenia kredytowego. Podpisano również aneksy do umów z bankami, dzięki czemu Gino Rossi pozyskał dalsze kredytowanie „na warunkach rynkowych” do końca czerwca przyszłego roku.

W perspektywie Grupy jest teraz przede wszystkim pozyskanie kolejnych środków finansowych (z emisji obligacji bądź z kredytu), które mają zasilić kapitał pracujący Grupy. Nadrzędnym celem ma być również polepszenie poziomów rentowności na wszystkich poziomów rachunku zysków i strat. Zarząd stwierdza także, że kolekcja jesień-zima jest dobrze odbierana przez klientów – stąd spodziewane są dobre wyniki w kolejnych miesiącach tego roku.

Na koniec odnotujemy, że sama jednostka odpowiada za 56 mln zł obrotów w pierwszym półroczu i 1,14 mln zł zysku netto. Rok wcześniej wyniki te wynosiły odpowiednio 50,9 mln zł oraz -2,6 mln zł.

Jacek Jarosz