Większa sprzedaż efektem umowy z ZUS

Notowania akcji Betacomu na warszawskiej GPW zmagają się ostatnio z poziomem oporu w okolicy 8,50 zł. To oznacza, że cena dotarła do obszarów, których nie obserwowano już od trzech lat (jeśli pominąć krótkotrwałą, acz gwałtowną zwyżkę z końca roku 2011, która jednak dotarła nieco niżej).

W tym kontekście interesujące są oczywiście wyniki finansowe przedsiębiorstwa. Te zaś możemy poznać z opublikowanego właśnie raportu półrocznego, co w przypadku tej firmy oznacza, iż obejmuje on okres od 1 kwietnia do 30 września.

Betacom to, przypomnijmy, spółka z branży informatycznej, której klientami są firmy finansowe, przemysłowe i telekomunikacyjne oraz jednostki administracji publicznej. Betacom dostarcza im systemy informatyczne własnej produkcji, organizuje rozwiązania w technologii chmury, konfiguruje i wdraża sprzęt komputerowy etc.

Tego typu działalność pozwoliła firmie zarobić (w ciągu sześciu miesięcy) 1,104 mln zł na czysto, a 1,284 mln zł na działalności operacyjnej. Przychody wyniosły w tym czasie 61,35 mln zł. Co jest szczególnie istotne, to fakt, że rok temu obroty były ponad dwa razy niższe (tylko 28,21 mln zł), niższe były też zyski (70 tys. zł netto, 63 tys. zł EBIT).

Z drugiej strony, przepływy pieniężne netto z działalności operacyjnej były wówczas dodatnie (309 tys. zł), w tym roku - wyraźnie ujemne (-2,558 mln zł). Odwrotnie wyglądało to w przypadku przepływów inwestycyjnych, które rok temu były na minusie (w analogicznym półroczu).

Wyraźnie wyższa sprzedaż to w wielkiej mierze efekt umowy, jaką firma podpisała we wrześniu tego roku z ZUS. Jej przedmiotem była "dostawa licencji na bezterminowe użytkowanie oprogramowania serwerowego, klienckiego oraz licencji dostępowych". Łączna wartość tego kontraktu to niemal 19,9 mln zł.

Pod koniec września Betacom posiadał 4,726 mln zł środków pieniężnych, a także, jak czytamy w raporcie, "linie wielocelowe, dzięki którym do realizacji większych zamówień może się posiłkować do 9 mln zł w rachunku bieżącym lub wystawiać gwarancje bankowe na łączną kwotę 14 mln zł".

Adam Witczak