Komputronik poprawił zysk

8,1 mln zł – na tyle podliczono zysk netto akcjonariuszy jednostki dominującej Komputronik S.A. To istotnie więcej niż jeszcze rok wcześniej.

Jak wynika z opublikowanego sprawozdania finansowego, w pierwszym półroczu roku obrotowego 2014/2015 Grupa zanotowała ponad 1 mld zł przychodów, czyli około 29 proc. więcej niż przed rokiem. Wzrosły jednak także koszty własne sprzedaży, co spowodowało, że wynik brutto na sprzedaży sięgnął 75,1 mln zł w porównaniu do 63,6 mln zł poprzednio. Implikuje to więc marżę brutto na poziomie 7,5 proc., przy 8,1 proc. r/r.

W dużym stopniu poprawił się za to wynik operacyjny Grupy, który wzrósł z 7,9 do 13,9 mln zł. Po odliczeniu kosztów i przychodów finansowych, a także podatku dochodowego, finalnie skonsolidowany zarobek netto akcjonariuszy jednostki dominującej wyniósł 8,1 mln zł w porównaniu do 6 mln zł przed rokiem. Zmniejszenie różnicy wynikało w głównym stopniu z tego, że w poprzednim roku obrotowym Komputronik zanotował ujemny podatek dochodowy. Rentowność netto pozostawała więc niewielka – wyniosła 0,8 proc., co było podobnym rezultatem jak poprzednio.

Na koniec września aktywa Grupy wykazano w kwocie 505,7 mln zł, z czego 406,6 mln zł przypadało na majątek obrotowy. W głównej części składał się on ze 160,6 mln zł zapasów i ponad 220,3 mln zł należności z tytułu dostaw i usług. Wskaźnik ogólnego zadłużenia wyniósł niecałe 70 proc., a zadłużenie kapitału własnego to 230 proc. Jeżeli chodzi o same zobowiązania, to w głównej mierze był to dług krótkoterminowy – przede wszystkim z tytułu dostaw i usług (251,9 mln zł), a także kredyty i pożyczki na poziomie 55,9 mln zł.

Dobrym znakiem niewątpliwie jest to, że Grupa zanotowała w pierwszym półroczu roku obrotowego (w okresie kwiecień – wrzesień) 16,4 mln zł cash flow operacyjnego wobec 12,5 mln zł poprzednio. Na koniec okresu Komputronik posiadał ponad 20,6 mln zł gotówki wobec 15,2 mln zł rok wcześniej.

Nadal dobrze prezentuje się płynność Grupy. Wskaźnik bieżący wyniósł 1,2, a szybki 0,7, więc są to akceptowalne poziomy.

Zarząd ocenia miniony okres jako „bardzo udany”, nawet pomimo tego, że charakteryzował się on istotną fluktuacją popytu. Wzrost przychodów był pochodną rozwoju obszaru e-commerce, eksploatacją poza detalem kanałów zbytu, wzrostu sprzedaży eksportowej i poszerzenia asortymentu. Lepiej radziła sobie także sprzedaży usług finansowych i tych, które świadczone są przez podmioty zależne.

Władze odniosły się także do niższej marży brutto. Ta, jak podano w raporcie, była spowodowana zmianą dynamiki przyrostu sprzedaży, a konkretnie dużym znaczeniem obrotów wysokowolumenowych o niższych rentownościach.

Jacek Jarosz