Sezon na software i hardware
- Utworzono: piątek, 08, luty 2013 11:44
Pomału wchodzimy w okres publikacji raportów okresowych za ostatnie trzy miesiące 2012 roku. Dziś zarząd spółki Betacom S.A. przedstawił raport za trzeci kwartał ubiegłego roku. To nie błąd - rok obrotowy w Spółce nie pokrywa się z kalendarzowym.
Spółka osiągnęła w trzecim kwartale 20,2 mln zł przychodów ze sprzedaży netto. Narastająco (czyli w jej przypadku - od 1 kwietnia) 48,4 mln zł, co oznacza wynik niższy o ponad 25 proc. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej.
Podobną tendencję spadkową widać w przypadku zysku netto. Ten wyniósł w ostatnim kwartale 665 tys. zł. Narastająco z kolei 735 tys. zł (rok wcześniej 2,02 mln zł). Widać więc, że to pierwsze dwa kwartały były, w perspektywie osiągniętych wyników, słabsze. Zarząd komentuje, że Spółka poniosła znaczne koszty sprzedażowe i marketingowe, a także koszty związane z uczestnictwem w przetargach. W pierwszym półroczu znacząco zmniejszyły się także przychody ze sprzedaży towarów i materiałów. W ujęciu narastającym koszty doprowadziły do zmniejszenia marży zysku netto w Betacom. Za trzy kwartały (od 1 kwietnia) wyniosła ona w ubiegłym roku 1,5 proc., wobec 3,1 proc. rok wcześniej.
Działający w branży informatycznej Betacom wskazuje na sezonowość tego sektora. Tradycyjnie wydatki podmiotów gospodarczych na zakup sprzętu elektronicznego i oprogramowania wzrastają w ostatnim kwartale roku kalendarzowego, stąd powinien to być najbardziej dochodowy okres dla spółek funkcjonujących na tym rynku.
Spółka stara się zmniejszyć wpływ czynnika sezonowości na wyniki finansowe, o czym świadczą dwa istotne kontrakty z Miastem Stołecznym Warszawa oraz z jednym z banków, zawarte w grudniu opiewające łącznie na kwotę 34,86 mln zł.
W akcjonariacie Spółki uwagę zwraca wysoki free float , prawie 60 proc. głosów przypada drobnym inwestorom. Znaczny pakiet akcji mają członkowie zarządu - p. Mirosław Załęski (13 proc.) i p. Robert Fręchowicz (12 proc.), a także p. Jarosław Gutkiewicz (11 proc.), który do 2004 roku zasiadał w zarządzie Betacom. Ten ostatni dał się we znaki władzom Spółki w 2011 roku, kiedy to na jednym z walnych zgromadzeń, zniecierpliwiony słabymi wynikami, chciał rozliczyć je z podejmowanych w ostatnich latach działań. Swoje uwagi miał także co do polityki informacyjnej Betacom. Do sprawy przyłączyło się Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych, które również zgłaszało zastrzeżenia co do sposobu komunikowania się Spółki z akcjonariuszami przy okazji niedoszłej fuzji z EO Networks.
Oprócz wymienionych w akcjonariacie panów, więcej niż 5 proc. głosów na walnych zgromadzeniach posiada Runicom S.A. – spółka inwestycyjna notowana na alternatywnym rynku obrotu NewConnect.
Betacom specjalizuje się we wdrażaniu rozwiązań z zakresu technologii informatycznych, integracją systemów informatycznych, produkcją i dostawą software i hardware. Swoje usługi i produkty Spółka kieruje głównie do podmiotów z sektora finansowego, przemysłowego, telekomunikacyjnego oraz do jednostek administracji centralnej i samorządowej.
Na GPW spółka zadebiutowała 2004 roku. W tym dniu akcje osiągnęły swoje historyczne maksimum na poziomie 35,6 zł Od tego czasu kurs jej akcji spadł o przeszło 80 proc. Obecnie za jeden walor płaci się około 5,09 zł.
Wojciech Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2366 gości