Ordery dla twórców gier
- Utworzono: poniedziałek, 06, maj 2013 11:39
W roku 1994, gdy Michał Kiciński i Marcin Iwiński zakładali CD Projekt, gry komputerowe były już w Polsce dość popularną rozrywką, choć starsze pokolenie wciąż utożsamiało je przede wszystkim z niezbyt poważną rozrywką dla dzieci i młodzieży. Zatroskani rodzice na ogół nie widzieli żadnego większego pożytku z gier i zapewne wielu ówczesnych nastolatków słyszało od ojca lub matki coś w rodzaju: "Kiedy z tego wyrośniesz?", "Fajna zabawa, ale jesteś już chyba za duży na granie" - czy cokolwiek w tym rodzaju.
Z drugiej strony, połowa lat 90-tych była też czasem, w którym gry ulegały daleko idącym przemianom. Gwałtownie poprawiała się ich grafika, szukano nowych rozwiązań technicznych (jak grafika 3D czy modne wówczas gdy oparte na zdigitalizowanych sekwencjach filmowych), gry przygodowe czy role-playing stawały się niekiedy małymi dziełkami sztuki wizualnej, a gry strategiczne - rozbudowanymi i realistycznymi symulacjami przebiegu wydarzeń historycznych czy hipotetycznych scenariuszy przyszłości.
Dziś gry komputerowe to gigantyczny biznes, ale przede wszystkim równoprawna gałąź rozrywki, którą coraz rzadziej (jeśli w ogóle) traktuje się jako uboższą intelektualnie czy artystycznie od np. filmu. Swój udział w tym rozwoju rynku gier miała także wspomniana na początku firma CD Project. Kilka dni temu, w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja, obaj założyciele przedsiębiorstwa (oraz Adam Badowski, szef studia CD Projekt RED) otrzymali od Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego ważne odznaczenia: a mianowicie Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski. Uzasadnieniem był ich "wybitne zasługi na rzecz rozwoju przedsiębiorczości polskiej".
Wydaje się, że to znak czasów: CD Projekt nie zajmuje się węglem, przemysłem ciężkim, biotechnologią, "tradycyjnymi, polskimi wędlinami" czy choćby "poważną" informatyką (w rodzaju oprogramowania dla przedsiębiorstw i uczelni) - ale właśnie rozrywką, popkulturą, tą odmianą rozrywki, którą niektórzy (niesłusznie) nadal jeszcze uważają za bezmyślne "klepanie w klawisze" i zabijanie "stworków z monitora".
W ostatnich latach sztandarowym produktem CD Projektu były dwie części "Wiedźmina", oparte na prozie Andrzeja Sapkowskiego. W 2011 roku płytę z grą "Wiedźmin 2: Zabójcy Królów" prezydent USA Barack Obama otrzymał od premiera Donalda Tuska. Posiadaczem kompaktu z "Wiedźminem 2" stał się niedawno także Rosen Plewnelijew, prezydent Bułgarii, a podczas uroczystości w dniu 3 maja - również Bronisław Komorowski.
Nie od dziś wiadomo, że polskie gry są cenione przez graczy - nie tylko krajowych, ale również zagranicznych. Można wymienić choćby takie tytuły jak "Bulletstorm" (wyprodukowana przez studio People Can Fly), "Call of Juarez" (firmy Techland) czy "Gorky 17" (Metropolis Software). Na GPW prócz CD Projekt notowana jest także City Interactive (twórcy m.in. Sniper: Ghost Warrior), również na "małym parkiecie" (tj. na NewConnect) mamy firmy z branży (Nicolas Games, 11 bit studios czy The Farm 51).
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2490 gości