Zarząd Comarch chce dać półtora złotego

Comarch S.A. rok temu wypłacił dywidendę pierwszy raz po przerwie trwającej dekadę. W tym roku możliwa jest kolejna wypłata, tym razem z zysku za rok 2012, który w sumie wyniósł (w ujęciu jednostkowym) 41,6 mln zł.

Zarząd uważa, iż pula ta powinna podzielona powinna zostać podzielona tak, aby na dywidendę skierowanych zostało 12.077.455,50 zł (zatem ponad 12 mln zł), na kapitał zapasowy natomiast 29.526.384,39 zł (a więc blisko 30 mln zł). Tym samym dywidenda wyniosłaby 1,5 zł na jedną akcję.

Wspomniany zysk Comarchu wypracowany został przy 666,86 mln zł przychodów netto i 62,4 mln zł zysku operacyjnego. Rok wcześniej przychody i EBIT były wyraźnie niższe (odpowiednio 567,67 mln zł i 53,75 mln zł), aczkolwiek na czysto spółka zarobiła więcej, bo 55,19 mln zł. Co do wyników skonsolidowanych, to przychody Grupy wyniosły w roku ubiegłym 883,88 mln zł (wzrost o 12,5 proc. r/r), skonsolidowany zysk operacyjny spadł do 30,77 mln zł (z 38,78 mln zł), a wynik netto 37,25 mln zł (wobec 33,07 mln zł). Należy jednak zauważyć, że akcjonariuszom jednostki dominującej w roku 2012 przypadła większa kwota, tj. 40,66 mln zł.

Prezes Comarchu, Janusz Filipiak, podkreślił w liście do akcjonariuszy, otwierającym raport roczny, że w minionym roku wzrosły przychody przedsiębiorstwa ze sprzedaży zagranicznej, znalazły się one zresztą wśród "głównych źródeł wzrostu Grupy Comarch". W roku 2012 do Grupy dołączyły dwie nowe spółki, mianowicie A-MEA Informatik AG (rynek szwajcarski) oraz ESAProjekt Sp. z o.o. (rozwiązania IT dla krajowej branży medycznej).

Grupa Comarch wywodzi się ze spółki ComArch Sp. z o.o., która powstała w roku 1993 i zatrudniała wówczas czterech pracowników. W następnym roku działalności firma stała się spółką akcyjną, a w roku 1995 otworzyła oddziały zamiejscowe w Olsztynie i Warszawie. W roku 1999 akcje Comarch zadebiutowały na warszawskiej GPW. Obecnie 32,54 proc. tych akcji (oraz 41,16 proc. głosów) należy do prezesa Janusza Filipiaka, zaś 10,51 proc. akcji i 28,12 proc. do Elżbiety Filipiak. Prezes Filipiak jest profesorem doktorem habilitowanym nauk technicznych, wykładał m.in. na krakowskiej AGH (m.in. przez siedem lat kierował tamtejszą Katedrą Telekomunikacji).

Oferta przedsiębiorstwa obejmuje obecnie bardzo różne oprogramowanie dla klientów biznesowych oraz instytucjonalnych (banków, biur rachunkowych, urzędów, przedsiębiorstw farmaceutycznych, motoryzacyjnych etc.). Firma świadczy także usługi outsourcingu, audytu, konsultingu itd.


Adam Witczak