Czy wykres wybije się z konsolidacji?

W trzecim kwartale, który zakończył się raptem kilka dni temu, spółka Dom Development sprzedała 414 mieszkań, przekazała zaś do użytku 252 lokale. Dla porównania, w drugim kwartale sprzedano 386 mieszkań (a więc o 28 mniej), do użytku oddano jednak o 43 więcej, tj. 295.

Na razie jednak Dom Development nie zdecydowała się na prezentację żadnych wstępnych danych finansowych, zaś raport okresowy ukaże się dopiero 24 października (zresztą dzień wcześniej niż pierwotnie planowało). Tymczasem kilka ostatnich przyniosło wyraźny wzrost kursu akcji, o ile bowiem ostatniego dnia września notowania zamknęły się na poziomie 37,90 zł, dziś natomiast cena wynosi już 42,10 zł. Należy jednak mieć na uwadze, że wszystko to są ruchy rozgrywające się w obrębie konsolidacji, w którą wykres wkroczył w czerwcu. W istocie strona popytowa ma do pokonania jeszcze opór na poziomie 43 zł - już dwukrotnie nie udało się tego dokonać.

Ogólnie jednak Dom Development znajdowała się w ostatnim czasie w dobrej sytuacji, o czym świadczyło choćby wypracowanie w pierwszym półroczu 34,85 mln zł skonsolidowanego zysku operacyjnego i 27,35 mln zł zarobku na czysto. Owszem, rezultaty te były nieco słabsze niż rok wcześniej (np. wynik netto zmniejszył się o 9,5 proc.), niemniej nie wydaje się, by zmiany te miały dramatyczny charakter.

Dom Development buduje głównie w Warszawie i Wrocławiu. Spółka dominująca Grupy powstała w roku 1995, kontrolowana jest przez holenderski podmiot Dom Development B.V. (61,46 proc. akcjonariatu).

Kamil Kiermacz