Pożar nie wpłynie znacząco na działalność

W działalności przedsiębiorstw zdarzają się wypadki o charakterze nietypowym, czasami mające wymiar jednoznacznie negatywny (nawet jeśli z różnych przyczyn ostateczny efekt może być w dużym stopniu zniwelowany). O takiej sytuacji poinformowała właśnie spółka Mo-BRUK S.A., znana z głównego parkietu akcyjnego stołecznej giełdy.

Otóż 2 stycznia, czyli w ostatni piątek, na terenie należącego do firmy Zakładu Produkcji Paliw Alternatywnych (w miejscowości Karsy - w pobliżu Ożarowa) wybuchł pożar. Dotknął on odpadów (przeznaczonych do produkcji paliwa), które były zmagazynowane pod stalową wiatą. W rezultacie zostały one uszkodzone i nie będą już przydatne w normalny sposób, w związku z czym - jak zapewnia zarząd Mo-BRUK - zostaną zagospodarowane "zgodnie z obowiązującymi przepisami w tym zakresie".

Ogólnie rzecz biorąc, pożar okazał się relatywnie mało destrukcyjny, w szczególności nie spowodował strat w liniach technologicznych. Szybko zareagowała straż pożarna, pomogła także miejscowa Cementownia Ożarów. Tym niemniej szkody są przez zarząd Mo-BRUK obliczane na przynajmniej kilkaset tysięcy złotych. Zakład jest jednak ubezpieczony od skutków pożaru i całe wydarzenie nie powinno mieć istotnego wpływu na działalność przedsiębiorstwa.

Mo-BRUK to firma zajmująca się recyklingiem odpadów, w szczególności tych niebezpiecznych. Firma prowadzi ich termiczne unieszkodliwianie, a także składowanie i produkcję paliw na ich bazie. W trzech kwartałach roku 2014 przychody przedsiębiorstwa wyniosły 33,17 mln zł, aczkolwiek okres ten zakończył się też stratą operacyjną na poziomie 15,4 mln zł. Strata netto wyniosła 2,8 mln zł. Rok wcześniej obroty w analogicznym okresie były równe 29 mln zł, EBIT zamknął się sumą 2,7 mln zł, na czysto firma (grupa kapitałowa) zarobiła 2,2 mln zł.

Kurs akcji Mo-BRUK osuwa się ostatnio w stronę 10 zł, a nawet niżej. W czerwcu przez chwilę obserwować można było aprecjację w kierunku 30 zł, która jednak okazała się efemeryczna.

J. Sobal