Na żyznych czarnoziemach Kernel Holding

Kernel Holding to ukraińskie przedsiębiorstwo rolnicze, którego papiery współtworzą indeks WIG20. Siedziba spółki mieści się w Luksemburgu, tam też firma została utworzona i zarejestrowana (w czerwcu roku 2005).

Na polskiej GPW akcje Kernel Holding zadebiutowały w listopadzie roku 2007. Obecnie płaci się za nie ok. 56 - 57 zł. W ostatnich miesiącach na wykresie widać było jednak duże wahania - w marcu i maju notowano np. szczyty w okolicach prawie 62 zł, natomiast w kwietniu kurs osunął się do dołków w okolicy 48 zł.

Kernel Holding prowadzi działalność rolniczą w obszarze Morza Czarnego. W centralnej i zachodniej Ukrainie posiada pola uprawne (żyzne czarnoziemy), których powierzchnia ogółem to 330 tys. hektarów. Na terenach tych uprawiane są m.in. kukurydza, słonecznik, soja i pszenica. Kernel posiada własne zakłady przemiału nasion oleistych, a także cukrownie i elewatory.

Rok obrotowy Kernel Holding jest przesunięty w stosunku do kalendarzowego, stąd też sprawozdanie za okres trzech miesięcy kończący się 31 marca 2013 figuruje jako raport za trzeci kwartał (i zarazem za trzy kwartały, z uwagi na dane narastające). Tym samym rok obrotowy holdingu skończy się 30 czerwca - i zarząd spodziewa się, że roczna kwota EBITDA wyniesie 310 mln USD (taka jest najnowsza prognoza). Nie są natomiast określone prognozy co do przychodów i zysku netto.

Spójrzmy na dane z najnowszego raportu. W samym tylko pierwszym kwartale kalendarzowym roku 2013 przychody skonsolidowane Kernel wyniosły 597,9 mln USD, były więc minimalnie (o 0,2 proc.) niższe niż analogiczna kwota notowana rok wcześniej. Z drugiej strony, w ujęciu narastającym, tj. od połowy roku 2012, odnotowano znaczący wzrost - aż o 30,7 proc., tj. do 2,072 mld USD.

Zysk operacyjny wzrósł w obu odcinkach czasu: w krótszym o 45,2 proc. r/r (do 24,5 mln USD), w dłuższym, dziewięciomiesięcznym - o prawie 11 proc., do 143,5 mln USD.

Kwota EBITDA wypracowana do 31 marca 2013 (w ujęciu narastającym) to 201,5 mln USD (co oznacza, że w kwietniu, maju i czerwcu na pozycji tej musi przybyć blisko 109 mln USD, o ile spółka chce wypełnić prognozę).

Ostatecznie w pierwszym kwartale holding poniósł stratę netto w wysokości 4,976 mln USD, aczkolwiek okres 9 miesięcy zakończył z 64,124 mln USD zysku. Z drugiej strony, rok wcześniej odpowiednie kwoty wyglądały następująco: 33,8 mln USD i 126 mln USD.

Kwartalna strata netto (a także spadek kwartalnego EBITDA o 30 proc. w stosunku rocznym, o czym jeszcze nie wspomnieliśmy) to - według władz Kernel Holding - skutek przede wszystkim skutek mniejszej sprzedaży i mniejszej zyskowności w obszarze oleju luzem (bulk oil). Nie bez znaczenia był także wzrost kosztów finansowych. Kwartalna sprzedaż oleju luzem spadła niestety w relacji rocznej o 22,5 proc. (mowa tu o wolumenie sprzedaży), co jest jednak związane z tym, że podpisano znaczącą ilość kontraktów, na mocy których będą realizowane dostawy w kolejnym kwartale.

Jeśli chodzi o strukturę akcjonariatu, to w przypadku Kernel Holding nie jest ona skomplikowana. Aż 61,77 proc. akcji i głosów to free float, pozostała część (38,23 proc.) należy do cypryjskiej Namsen LTD, ta zaś kontrolowana jest przez Andrieja Michajłowicza Werewskiego, założyciela Kernel Holding.

Adam Witczak