Milionowe kredyty od Pekao dla PGO

Spółki należące do grupy kapitałowej, której przewodzi Polska Grupa Odlewnicza, podpisały z Bankiem Pekao umowy kredytowe łącznie opiewające na 27 mln zł.

Firmy, o których mowa, to Odlewnia Żeliwa "Śrem" S.A., Pioma-Odlewnia sp. z o.o., Kuźnia "Glinik" sp. z o.o., a także sama PGO S.A. Największy kredyt zaciągnęła jednak nie spółka dominująca, ale Odlewnia Żeliwa "Śrem". 15 mln zł - takiego odnawialnego kredytu w rachunku bieżącym udzielił jej Pekao. Ze środków tych sfinansowane mają być bieżące działania przedsiębiorstwa, a spłata ma nastąpić w ciągu trzech lat.

Odlewnia "Śrem" zgodziła się na to, by Pekao w ramach zabezpieczenia kredytu otrzymał pełnomocnictwo do dysponowania rachunkami bankowymi przedsiębiorstwa (oczywiście tymi w Pekao). Zabezpieczenie stanowi także hipoteka umowna (do 15 mln zł) na nieruchomościach w użytkowaniu wieczystym Odlewni.

W tym kontekście warto przyjrzeć się całej Polskiej Grupie Odlewniczej. Otóż po dziewięciu miesiącach roku notowała ona skonsolidowane przychody netto ze sprzedaży w kwocie 179,37 mln zł (86,56 proc. kwoty z trzech kwartałów roku ubiegłego). Zysk netto w tym okresie wyniósł (dla akcjonariuszy jednostki dominującej) 18,18 mln zł (rok wcześniej 19,54 mln zł), a zysk operacyjny 23,19 mln zł (poprzednio 24,74 mln zł).

Dodajmy, że kilka dni temu z funkcji wiceprezesa zarządu PGO zrezygnował Dariusz Ginalski - co wynikało z faktu, że powierzono mu obowiązki "związane z realizacją strategii rozwoju Grupy TDJ". Nie oznacza to jednak, że Ginalski odchodzi z grupy kapitałowej PGO - w dalszym ciągu jest prezesem Kuźni "Glinik".

Akcje PGO zasadniczo drożeją na warszawskiej GPW już od kwietnia (notowano wtedy kursy niższe niż 1,80 zł, zaś ostatniego dnia października maksymalna cena z dnia wynosiła nawet 5,30 zł). W ostatnim czasie mamy jednak korektę, która sprowadziła ceny w kierunku 4,50 zł. Na razie nie przekreśla to jednak całkiem ogólnego trendu wzrostowego.

B. Garga