Transport wewnętrzny

„Branża środków transportu wewnętrznego” – tak obszar swojej działalności określa firma Wandalex, która istnieje już od ponad 20 lat. Powstała w roku 1990 jako spółka cywilna, zaś 1 kwietnia 1995 przekształciła się w spółkę akcyjną. Pięć lat później akcje przedsiębiorstwa wprowadzone zostały na rynek regulowany GPW.

Od końcówki lipca 2001 aż do końcówki lipca 2007 (czyli przez całe sześć lat) wykres kursu akcji Wandalex S.A. znajdował się w długoterminowym trendzie wzrostowym (od 1,30 zł do ponad 14 zł). Później nastąpił gwałtowny spadek kursu (pod koniec roku 2007 wykres osunął się już poniżej 5 zł). Od końca października 2008 aż do połowy lipca 2012 ceny zmieniały się w obszarze od 1,85 zł do 3,70 zł (szeroka konsolidacja), później zeszły nieco niżej. Historyczne dołki (nawet 87 groszy) notowano w sierpniu 2012. Obecny kurs to ok. 1,20 zł.

Środki transportu wewnętrznego to, jak się okazuje, wózki widłowe, palety i regały magazynowe, przenośniki czy układnice magazynowe. W ofercie są także całościowe projekty logistyczne, w ramach których firma może klientowi zaprojektować architekturę magazynu i zasugerować jego wyposażenie oraz sposób zarządzania nim.

W skład grupy kapitałowej zarządzanej przez Wandalex wchodzą Wandalex S.A. (jednostka dominująca), Heavy-Net Sp. z o.o. i Wandalex Feralco Sp. z o.o. Istnieje także nie objęta konsolidacją spółka Wandalex-Ukraina. Skonsolidowane przychody za rok 2011 to 89,95 mln zł (ponad 159 proc. analogicznej kwoty z roku 2010), Grupa zakończyła rok z zyskiem netto wynoszącym 1,176 mln zł, co z pewnością stanowiło znaczną poprawę w porównaniu z rokiem 2010, kiedy notowano 4,94 mln zł straty. Rok 2011 był dobry także pod względem skonsolidowanego zysku operacyjnego (3,13 mln zł wobec 4,35 mln zł straty rok wcześniej) i zysku na sprzedaży.

W roku 2012 sytuacja Grupy przedstawiała się następująco: po 9 miesiącach przychody wynosiły 56,38 mln zł (spadek w relacji rocznej o 16 proc.), zysk operacyjny był znacznie wyższy niż rok wcześnie (zarówno w relacji do przychodów, jak i w liczbach bezwzględnych; wyniósł 6,1 mln zł wobec 3,77 mln zł w 2011), ale zysk netto okazał się słaby: jedynie 156 tys. zł (gdy tymczasem po trzech kwartałach 2011 notowano 1,29 mln zł wyniku netto).

Na koniec września 2012 relacja pomiędzy kapitałem własnym a zobowiązaniami ogółem (mowa o danych skonsolidowanych) była prawie jak jeden do jednego (obie kwoty wynosiły ponad 38 mln zł). Rok wcześniej było bardzo podobnie. Poziom zapasów utrzymuje się (przynajmniej od roku) pomiędzy 10 a 11 mln zł.

Niemal 40 proc. akcji należy do Sławomira Bąkowskiego, a prawie 37 proc. do Dariusza Bąkowskiego. Obaj panowie byli współzałożycielami firmy.

Warto odnotować, że Wandalex S.A. wypłaca dywidendy: np. w czerwcu 2012 roku uchwalono wypłatę dywidendy z zysku za rok 2011. Było to 1.110.086,28 złotych, tj. 0,12 zł za akcję.

Centrala firmy Wandalex mieści się w Warszawie, prócz tego funkcjonują oddziały lokalne w Gdańsku, Katowicach, Kielcach, Łodzi, Poznaniu, Szczecinie i Wrocławiu. W kilku mniejszych miejscowościach prowadzone są także punkty serwisowe.

Adam Witczak

(fot. firma Wandalex)