Szereg zdarzeń jednorazowych

Rok 2012 zakończył się niestety dla Grupy Ciech poważną skonsolidowaną stratą netto, wynoszącą 438 mln zł. To niepokojące zjawisko, biorąc pod uwagę, że w roku 2011 Grupa wypracowała 13,216 mln zł zysku. Wynik operacyjny z roku 2012 również był ujemny (strata 196,34 mln zł), choć rok wcześniej na pozycji tej notowano 118,71 mln zł skonsolidowanego zysku.

Zauważmy przy tym, że przychody Grupy wzrosły (z 4,174 mld zł do 4,378 mld zł), wzrósł także zysk brutto na sprzedaży (z 560,68 mln zł do 596,49 mln zł, tj. o 6,39 proc.). O ile jednak koszty sprzedaży i koszty ogólnego zarządu ukształtowały się na poziomie zbliżonym do tego z roku 2011, o tyle wielokrotnie zwiększyła się kwota na pozycji "pozostałe koszty operacyjne" (zamiast 69,37 mln zł odnotowano tam 445,39 mln zł). W odpowiedniej adnotacji czytamy, że suma ta "wynika głównie z utworzonych odpisów aktualizujących wartość rzeczowych aktywów trwałych oraz utworzonych rezerw, głównie w Grupie ZACHEM w związku z zaprzestaniem produkcji TDI oraz EPI  (odpisy i rezerwy wyniosły 213 377 tys. zł)".

Niepokoić może fakt, że przy 880,2 mln zł skonsolidowanego kapitału własnego Grupa posiada aż 2,848 mld zł zobowiązań. Co więcej, w ciągu roku zobowiązania wzrosły o 3,18 proc., gdy tymczasem kwota kapitału zmniejszyła się o jedną trzecią. Z drugiej strony, pozytywnym mimo wszystko zjawiskiem było to, że wzrost zobowiązań dotyczył tych o długim terminie zapadalności, podczas gdy krótkoterminowe zmniejszyły się dwukrotnie.

Jak przedstawiały się dane jednostkowe Ciech S.A.? Otóż przychody ze sprzedaży wyniosły w spółce dominującej 2,557 mld zł, gdy tymczasem w roku 2011 było to 2,321 mld zł. Firma wypracowała zysk operacyjny (45,67 mln zł, o ok. 20 mln zł mniej niż rok wcześniej), ostatecznie jednak poniosła stratę netto na poziomie 484,78 mln zł (wobec 351,18 mln zł zysku we wcześniejszym okresie).

List wystosowany przez zarząd do akcjonariuszy utrzymany jest w zaskakująco pozytywnym i optymistycznym tonie. Dariusz Krawczyk, prezes Ciecha, zapewnia, że rok 2012 był "rokiem bardzo pracowitym i przynoszącym wiele zmian". Zwiększano zaangażowanie w branżę sodową, sfinalizowano umowę sprzedaży udziałów w Polfie Sp. z o.o., przeprowadzono także (w listopadzie) emisję obligacji w euro (terminem zapadalności jest rok 2019), a także obligacji krajowych. Prezes uważa też, że "znormalizowane wyniki operacyjne" były "bardzo dobre" i "znacząco wyższe niż w roku 2011".

Wyniki, o których mowa była wyżej, prezes tłumaczy "szeregiem zdarzeń o charakterze jednorazowym". Chodzi przede wszystkim o odpisy aktualizujące wartość aktywów, refinansowanie dziłalaności Grupy i "zapewnienie wsparcia dla załogi Zakładów Chemicznych ZACHEM S.A.". Czytamy jednak, że "odpisy aktualizacyjne wpływają na wynik czysto księgowo, a w przyszłych okresach zmniejszą negatywny wpływ amortyzacji na zysk netto generowany przez Grupę Ciech".

Ciech to wielkie przedsiębiorstwo chemiczne. Wywodzi się z Centrali Importowo-Eksportowej Chemikalii i Aparatury Chemicznej Sp. z o.o., powołanej w roku 1945. Struktura grupy kapitałowej przedstawia się następująco:

Firma jest producentem m.in. sody kalcynowanej, sody oczyszczonej oraz soli ważonej. Wytwarza także rozmaite inne środki chemiczne stosowane w różnych gałęziach przemysłu. Skarb Państwa ma obecnie 37,89 proc. akcji i głosów na WZ spółki, 5,96 proc. to udział OFE PZU "Złota Jesień" S.A. i wreszcie 7,59 proc. należy do ING OFE.

Akcje Ciech S.A. notowane są na GPW od lutego roku 2005. Od połowy września 2011 roku na wykresie kursu widać trend wzrostowy, jakkolwiek okolice 23 - 24 zł wciąż pozostają mocnym oporem, stąd od końcówki listopada można mówić o konsolidacji, ograniczanej od dołu przez 21 zł.

B. Garga