Prochem po prawie dwóch dekadach na GPW
- Utworzono: piątek, 24, maj 2013 08:32
Władze Prochem S.A. poinformowały wczoraj, że podpisały umowę z firmą Solvay Advanced Silicas Poland sp. z o.o. Zakłada ona, że Prochem zajmie się wykonaniem dokumentacji technicznej, kompletacją dostaw i będzie zarządzać realizacją przy budowie zakładu we Włocławku. Zakład ten ma produkować wysokodyspersyjną krzemionkę, którą stosuje się przy produkcji opon energooszczędnych.
Umowa opiewa na 10,9 mln zł brutto, wykonanie ma nastąpić w ciągu 15 miesięcy od jej podpisania. Kary umowne ograniczone są do 10 proc. wynagrodzenia netto. Możliwe będzie też dodatkowe wynagrodzenie premiowe o wartości nie przekraczającej jednej piątej wynagrodzenia netto.
Spółka opublikowała informację, ponieważ wartość umowy przekracza 10 proc. kapitałów własnych. W rzeczy samej, z raportu Prochem S.A. za pierwszy kwartał roku bieżącego wynika, że pod koniec marca kapitał własny (jednostkowy) przedsiębiorstwa opiewał na 70,32 mln zł. Firma miała do spłacenia 34,37 mln zł zobowiązań, niemal wyłącznie krótkoterminowych. Oczekiwała na 40,73 mln zł należności handlowych. Co do jej wyników finansowych, to zysk netto wyniósł w badanym okresie 294 tys. sł (o 20 tys. zł więcej niż rok wcześniej). Kwartalna kwota EBIT to 90 tys. zł (rok wcześniej 99 tys. zł), przychody wyniosły 14,13 mln zł. Było to 54,5 proc. przychodów ze stycznia, lutego i marca 2012. Można więc powiedzieć, że przychody spadły bardzo mocno, jakkolwiek zmiana EBIT i zysku netto była na tyle nieznaczna, że paradoksalnie rentowności wzrosły.
Prochem prowadzi grupę kapitałową, dość rozbudowaną (jest w niej 14 spółek zależnych i dwa podmioty stowarzyszone). Powiedzmy zatem, że skonsolidowane przychody wyniosły w pierwszym kwartale prawie 28 mln zł (78 proc. kwoty z analogicznego okresu roku 2012). Grupa wypracowała 458 tys. zł EBIT (poprzednio 23 tys. zł), na czysto zarobiła 289 tys. zł (poprzednio 438 tys. zł).
Zarząd raczej nie komentował wyników w raporcie: "W pierwszym kwartale 2013 roku nie wystąpiły żadne istotne zdarzenia, które miały by wpływ na osiągnięte wyniki Grupy Kapitałowej Prochem S.A. i Emitenta".
Niestety, rok poprzedni zakończył się dla Grupy ostatecznie stratą 3,15 mln zł i stratą operacyjną 3,8 mln zł. To wyniki niepokojące same w sobie, ale to także pewna regresja, jako że w 2011 roku Grupa Prochem zarobiła 5,6 mln zł netto, a EBIT wyniósł 7,57 mln zł. Przychody spadły w roku 2012 do 136,07 mln zł (ze 178,42 mln zł). Prezes Stępniewski pisał w raporcie rocznym, że rok 2012 "był najtrudniejszym z czterech ostatnich lat dekoniunktury trapiącej branżę budowlaną w Polsce. Nadal aktywność inwestycyjna naszych klientów we wszystkich branżach przemysłowych i budownictwie ogólnym była niska. Rozpoczęto niewielką ilość inwestycji, a zaostrzająca się konkurencja cenowa obniża zyskowność usług inżynierskich i robót budowlanych".
Mimo tego prezes ocenił rok 2012 w GK Prochem pozytywnie. Zauważmy zresztą, że sama spółka dominująca zyskała w tym okresie na czysto 3,056 mln zł (mimo 5,414 mln zł straty operacyjnej). Co więcej, zarząd uznał, że 3,038 mln zł (78 groszy na akcję) należy wypłacić akcjonariuszom w formie dywidendy. Struktura akcjonariatu Prochem wygląda następująco:
(źródło: raport okresowy Emitenta)
Prochem to firma inżynierska, zajmuje się projektowaniem i realizacją inwestycji przemysłowych, a także obiektów użyteczności publicznej. Korzenie przedsiębiorstwa sięgają roku 1947, oczywiście w PRL była to firma państwowa. W roku 1991 stała się spółką akcyjną. Na GPW akcje Prochem obecne są od końca czerwca 1994 roku.
Kamil Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2285 gości