UOKiK reguluje kwestię transakcji między Gaspolem i Orlen Gazem

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta zgodził się na to, by firma Gaspol nabyła część mienia spółki Orlen Gaz. Oba przedsiębiorstwa działają na rynku sprzedaży gazu w butlach, przy czym Gaspol to największy w kraju dystrybutor gazu płynnego LPG.

Gaspol jest zainteresowany tą częścią mienia Orlen Gaz, a także tymi prawami i obowiązkami tej firmy, które dotyczą segmentu gazu w butlach. Koncentracja, o którą chodziło obu przedsiębiorstwom, podlegała zgłoszeniu do UOKiK, ponieważ łączny obrót jej uczestników na terenie Polski przekraczał 50 mln euro, a obroty nabywanego mienia przekroczyły 10 mln euro.

Urząd zgodził się, jak wspomnieliśmy, na transakcję, ale obwarował ją pewnymi warunkowi. W ogólności bowiem w ocenie Urzędu "planowana transakcja doprowadziłaby do istotnego ograniczenia konkurencji na rynkach lokalnych obejmujących obszary położone wokół czterech rozlewni gazu, które obecnie należą do Orlen Gaz". Chodzi o rynki sprzedaży detalicznej i hurtowej gazu w butlach (m.in. w okolicach Hrubieszowa, ale także Płocka czy Krosna Odrzańskiego).

Stąd też UOKiK wymaga, by Gaspol zmniejszył swój udział na wspomnianych rynkach. Konkretne warunki to np. zobowiązanie Gaspolu do powstrzymywania się przez rok od wszystkich aktywnych działań, które mogłyby prowadzić do przejęcia dotychczasowych klientów Orlen Gaz. Co więcej, Orlen Gaz nie może w okresie roku od koncentracji nawet przekazywać Gaspolowi informacji na temat swoich odbiorców.

Decyzja nie jest na razie prawomocna i jeśli Gaspol uzna, że warunki mu nie odpowiadają, to może odwołać się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumenta.

J. Sobal