Nafta i gaz na wyraźnym plusie

Półroczne rezultaty finansowe PGNiG są znacznie lepsze niż te, które przedsiębiorstwo wypracowało między styczniem a końcem czerwca roku 2012. Owszem, kwoty zaprezentowane w raporcie półrocznym można uznać za niższe od oczekiwań części analityków, tym niemniej widać poprawę sytuacji - inaczej niż w przypadku KGHM, który również przedstawił dziś sprawozdanie.

Przejdźmy do konkretów. Skonsolidowane przychody PGNiG wyniosły (w ciągu sześciu miesięcy) 16,79 mld zł, gdy tymczasem przed rokiem było to 14,76 mld zł. Na działalności operacyjnej udało się wypracować aż 2,174 mld zł zysku (co trudno wręcz porównać z minimalną sumą 22 mln zł, notowaną na dzień 30 czerwca roku ubiegłego).

Mamy także i zysk netto, mianowicie 1,425 mld zł - poprzednio Grupa jedynie minimalnie wyszła na plus, zarabiając na czysto tylko 45 mln zł. Ponad trzy i pół razy wyższe w stosunku rocznym były też przepływy pieniężne z działalności operacyjnej, te z działalności inwestycyjnej nadal były ujemne, ale kwota na minusie uległa prawie trzykrotnej redukcji.

Tak obecnie przedstawia się struktura Grupy PGNiG (schemat uwzględnia jedynie spółki konsolidowane):

Przypomnijmy, że w pierwszym półroczu doszło do istotnej zmiany w składzie zarządu przedsiębiorstwa - mianowicie 29 kwietnia rada nadzorcza odwołała Grażynę Piotrowską-Oliwę (dotychczas będącą prezesem), a jej obowiązki przejął - ale dopiero 1 lipca - Jerzy Kurella, wiceprezes zarządu (powołany do tej funkcji 11 czerwca).

GK PGNiG zatrudniała pod koniec czerwca ponad 30 tys. osób, z czego 13 tys. pracowało w dystrybucji, a blisko 10 tys. w segmencie poszukiwania i wydobycia. W pierwszym półroczu GK sprzedała 8,8 mld metrów sześciennych gazu ziemnego, wydobyła zaś 2,3 mld metrów sześciennych. 96 proc. sprzedaży pochodziło z systemu przesyłowego i dystrybucyjnego, reszta - bezpośrednio ze złóż. Z kolei jeśli chodzi o wydobycie, to 94 proc. przyniosły złoża krajowe, 6 proc. - norweskie i pakistańskie. Grupa ocenia, że stan jej zasobów wydobywalnych na dzień 30 czerwca wynosił 87,8 mld metrów sześciennych, jeśli chodzi o gaz wysokometanowy - oraz 18,3 mln ton, gdy mowa o ropie naftowej.

Kurs akcji PGNiG zaczął gwałtownie rosnąć jesienią ubiegłego roku. Ponowne nasilenie trendu wzrostowego widać od maja roku 2013. Na razie nie udało się pokonać oporu w okolicach 6,50 zł - 6,55 zł, ale wyraźnymi wsparciami pozostają poziomy 6,25 zł, 6 zł i 5,92 zł.


B. Garga