Przecena walorów Telekomunikacji
- Utworzono: piątek, 19, październik 2012 12:19
Przez ostatni miesiąc cena akcji Telekomunikacji Polskiej S.A. oscylowała na poziomie wyższym od 16 zł za sztukę. W poprzednim tygodniu było to ok. 16,2 zł z dwu-, trzygroszowymi odchyleniami w obie strony. Tak było do środy, kiedy to nastąpiło gwałtowne tąpnięcie i kurs w ciągu kilku godzin spadł o ok. 20 proc. Niewielkim pocieszeniem dla posiadaczy walorów „TePsy” jest fakt, że przyczyny tej sytuacji są dobrze znane.
Chodzi mianowicie o to, że zarząd przedsiębiorstwa zapowiedział spore obniżenie dywidendy wypłacanej akcjonariuszom. Od roku 2007 dywidenda ta wynosiła 1,50 zł na akcję, w roku 2006 było to 1,40 zł, teraz natomiast ma powrócić do poziomu z roku 2005 – a więc do jednej złotówki.
Ta decyzja ma z kolei związek ze słabymi wynikami spółki za trzeci kwartał. Co prawda właściwy raport ukaże się 24 października, ale Telekomunikacja podała wyniki szacunkowe dla grupy kapitałowej. Otóż przychody segmentu telefonii komórkowej spadły w relacji rocznej o 4,8 proc. (do 1,85 mld zł), a przychody z segmentu stacjonarnego zmniejszyły się o 4 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku (wyniosły zatem 1,92 mld zł). Skonsolidowany zysk netto po opodatkowaniu to (według szacunków) 307 mln zł w trzecim kwartale, gdy tymczasem rok w temu w odpowiednim okresie grupa raportowała na tej pozycji kwotę 376 mln zł.
Przyczyną gorszych wyników jest zarówno spowolnienie gospodarcze, jak i sytuacja na rynku telekomunikacyjnym, gdzie panuje ostra konkurencja.
Inwestorzy nie spodziewali się tak znaczącego obniżenia dywidendy, tymczasem wielu z nich kupowało akcje TP S.A. właśnie z myślą o dywidendzie. Nic dziwnego, że w tej sytuacji rozpoczęła się wyprzedaż, a kupujący wymogli znaczący spadek ceny. Zaskoczeni byli także analitycy giełdowi, którzy przewidywali raczej wzrost wartości akcji „TePsy”. Na przykład analitycy Erste Banku we wczorajszym raporcie obniżyli cenę docelową tych walorów z 19,5 zł do 12,5 zł, wydali rekomendację „redukuj”.
Telekomunikacja zakończyła także program skupu akcji własnych, a 400 mln zł, które pozostało do dyspozycji, ma zostać przeznaczonych na inwestycje. Tymczasem dziś rano istotny komunikat opublikował zarząd skonfliktowanej z Telekomunikacją spółki MNI Telecom S.A. Okazuje się, że podmiot ten rozważa złożenie wniosku o upadłość układową w celu ochrony akcjonariuszy i wierzycieli. Otóż Telekomunikacja wysuwa od dawna wobec MNI roszczenia na kwotę 58 mln zł. Zarząd MNI uważa je za „absurdalne i nie do obrony na drodze procesowej”. „TePsa” twierdzi, że do MNI Telecom wyprowadzone zostały pieniądze spółki Długie Rozmowy, również należącej do grupy MNI – i zadłużonej względem Telekomunikacji.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2569 gości