Seria A i seria F?

Spółka Hyperion S.A. zwołała nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy. Będą oni obradować 23 kwietnia w Warszawie. Przedstawione zostały już projekty uchwał, nad których przyjęciem zastanawiać będą się inwestorzy posiadający walory tego przedsiębiorstwa.

Okazuje się, że planowana jest emisja warrantów subskrypcyjnych (serii A), które będą uprawniały do objęcia akcji serii F. Dotychczasowi akcjonariusze byliby w całości pozbawieni prawa poboru tych warrantów. Plan zakłada emisję nie więcej niż 26.614.000 sztuk, które byłyby wydawane zarówno imiennie, jak i na okaziciela. Dopuszcza się także ich zbywalność. Możliwa jest zarówno forma dokumentu, jak i forma zdematerializowana - projekt dopuszcza obie wersje.

W jednym z punktów czytamy, że warranty serii A wydawane mają być odpłatnie, w kolejnym - że będą przydzielane w zamian za wkład "pieniężny lub niepieniężny". Dla kogo Hyperion planuje taką emisję? Otóż będzie ona (o ile oczywiście zgodzą się akcjonariusze) skierowana do osób "zainteresowanych dofinansowaniem działalności Spółki, w szczególności związane z realizacją projektu (...) pt. Małopolska Sieć Szerokopasmowa".

Konkretną listę podmiotów, do których propozycja będzie skierowana, przygotuje zarząd - po uzyskaniu zgody rady nadzorczej. Zarząd ma także określić cenę emisyjną warrantów lub sposób jej ustalenia (aczkolwiek zakłada się, że cena nie będzie niższa niż 4 zł). W jego gestii leżeć też ma wiele innych kwestii związanych z emisją - np. zawarcie umowy z biurem maklerskim, które będzie oferować warranty wybranym podmiotom. Jeden warrant miałby uprawniać do objęcia jednej akcji serii F - przy czym osoba posiadająca warranty serii A będzie mogła obejmować wspomniane akcje aż do 31 grudnia 2020 roku.

Jak można się domyślać, kolejny projekt uchwały przewiduje emisję akcji serii F. Ma ona się odbyć z wyłączeniem w całości prawa poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy, ponieważ prawa do objęcia mają być wykonywane w oparciu o warranty serii A.

Kapitał zostałby w toku emisji podwyższony warunkowo o nie więcej niż 24.614.000 zł, wartość nominalna jednej akcji nie przekraczałaby 1 zł. Cenę emisyjną miałby ustalić zarząd. On też miałby się ubiegać o wprowadzenie akcji do obrotu na giełdzie.

J. Sobal