-
Utworzono: czwartek, 09, sierpień 2018 11:20
Podczas czwartkowej sesji na pierwszy plan wysuwają się dane o inflacji w USA. Dzisiaj dowiemy się jak kształtowały się ceny producentów, natomiast jutro ważniejsza publikacja dotyczyła będzie dynamiki cen amerykańskich konsumentów. Konsensus rynkowy zakłada, że w lipcu inflacja bazowa PPI ustabilizuje się na poziomie 2,8% w skali roku a wskaźnik bazowy CPI na poziomie 2,3% r/r. Dane powinny stanowić potwierdzenie słuszności obecnych działań Rezerwy Federalnej mających na celu stopniowe zacieśnianie polityki pieniężnej. W nocy natomiast poznamy wstępne dane nt. tempa wzrostu japońskiej gospodarki w drugim kwartale tego roku. Zgodnie z konsensusem rynkowym Bank Rezerw Nowej Zelandii zdecydował się na utrzymanie głównej stopy procentowej na poziomie 1,75%. Gołębi wydźwięk komunikatu jednak ciąży notowaniom dolara nowozelandzkiego, który silnie traci na wartości. Rynki spodziewały się, że RBNZ wkrótce zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych, podczas gdy sam bank deklarował, że w grę wchodzi zarówno ruch w górę, jak i w dół na stopach procentowych. Bieżąca komunikacja banku nie pozostawia cienia wątpliwości, że wzrost kosztu pieniądza został przesunięty na późniejszy termin. Po ostatnich danych wskazujących na umiarkowane tempo wzrostu gospodarczego, RBNZ chce mieć większe przekonanie, że dynamika PKB wzrośnie do końca tego roku. Zdaniem McDermott’a intencją banku był jasny przekaz, że nie ma co liczyć aktualnie na podwyżkę stóp. Warunkiem koniecznym do zmiany nastawienia RBNZ będzie powrót inflacji bazowej powyżej 2,0% a także wyższe tempo wzrostu koniunktury. Niski poziom wskaźników zaufania w biznesie stanowi czynnik ryzyka, gdyż może przełożyć się negatywnie na poziom zatrudnienia i decyzje inwestycyjne. RBNZ wskazuje również, że w przypadku spadku dynamiki PKB jest gotowy wesprzeć gospodarkę, w związku z czym nie można wykluczać obniżki stóp procentowych. Podczas konferencji prasowej prezes RBNZ przyznał, że niższy kurs wymiany powinien wspomóc eksport, co będzie sprzyjać wzrostowi gospodarczemu. W opinii Orr’a NZD znajduje się blisko swojej wartości godziwej. Jeśli chodzi o najnowsze projekcje z sierpnia, to w porównaniu do maja zrewidowano w dół prognozy dotyczące PKB na lata 2018-2021 oraz głównej stopy OCR w horyzoncie prognozy.
W nocy opublikowana została kolejna seria danych z gospodarki Państwa Środka - tym razem dotycząca dynamiki cen. Chińska inflacja CPI przyśpieszyła do 2,1% z 1,9% w skali roku wobec oczekiwanych 1,9% r/r. Dane wskazywały także na wyższą niż zakładał konsensus rynkowy dynamikę cen producentów, jednakże lipcowa Inflacja PPI zanotowała nieznaczny spadek w skali roku w porównaniu do czerwca.
GBP/USD
GBP/USD pogłębia spadki, po tym jak parze udało się zejść poniżej okrągłego poziomu 1,3000. Aktualnie notowania dotarły w okolice linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych w skali D1, której przełamanie otworzy drogę do dalszej deprecjacji funta w okolice strefy wsparcia w rejonie 1,2720/70. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 1,2955.
NZD/USD
NZD/USD przełamał strefę wsparcia w rejonie 0,6685 - 0,6710 i wybił się z dołem z zakresu wahań, co otworzyło drogę do dalszych spadków na tej parze. Kurs będzie podążał w okolice okrągłego poziomu 0,6600, poniżej którego przebiega geometryczny poziom wynikający z 161,8% zniesienia zewnętrznego całości impulsu wzrostowego z poziomu 0,6686. Najbliższy opór znajduje się w rejonie 0,6700.
Komentarz przygotowała:
Anna Wrzesińska
Noble Securities S.A.