W centrum uwagi inwestorów pozostaje dzisiaj publikacja zapisków z ostatniego posiedzenia FOMC, które powinny dostarczyć wskazówek odnośnie polityki monetarnej w USA w najbliższym czasie. Pomimo krytyki działań Fed przez prezydenta Trumpa najprawdopodobniej minutki potwierdzą chęć do kontynuacji stopniowych podwyżek stóp procentowych w USA ze względu na dobrą kondycję amerykańskiej gospodarki. Pomimo utrzymujących się napięć handlowych wczoraj indeks S&P 500 znalazł się na historycznym maksimum i w ustanowieniu nowych rekordów nie przeszkodziły nawet doniesienia o kłopotach prawnych osobistego prawnika prezydenta Donalda Trumpa i byłego szefa kampanii wyborczej prezydenta USA. Od początku bieżącego tygodnia waluta amerykańska pozostaje nieco słabsza. Spadek awersji do ryzyka i problemy prawne współpracowników Trumpa stały się impulsem do pogłębienia korekty na dolarze. EUR/USD dotarł wczoraj w okolice oporu w postaci 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej, która do tej pory stanowiła istotną barierę dla strony popytowej na tej parze. Jak na razie formacja spadającej gwiazdy widoczna na wykresie tygodniowym indeksu dolara sprawdziła się jako zwiastun wyhamowania trendu wzrostowego. Dziś z gospodarki amerykańskiej zostaną opublikowane dane z rynku nieruchomości dotyczące sprzedaży domów na rynku wtórnym. Z kolei z Kanady poznamy dane o sprzedaży detalicznej, wobec czego większej zmienności możemy się dziś spodziewać na parze USD/CAD.

Słabość dolara obserwowana w ostatnich dniach doprowadziła do powrotu USD/PLN w okolice mniej więcej połowy szerszego zakresu wahań. Dodatkowo wsparciem dla złotego pozostają dobre dane z Polski. Dzisiejsze publikacje wskazywały na wzrost sprzedaży detalicznej w lipcu o 9,3%, powyżej konsensus rynkowego, wobec wzrostu o 10,3% w czerwcu, co stanowi dobry prognostyk dla dynamiki konsumpcji w III kw. 2018 roku. W naszym regionie wczoraj o stopach procentowych decydował węgierski bank centralny. Decyzją MNB parametry polityki pieniężnej zostały utrzymane bez zmian, w tym główna stopa procentowa na poziomie 0,9%. Wzrost inflacji CPI powyżej celu banku uznawany jest za przejściowy.