Przegląd wydarzeń następnego tygodnia
- Utworzono: piątek, 05, lipiec 2019 15:20
W przyszłym tygodniu na rynki powinny powrócić normalne warunki i regularna płynność. Przy wyciszeniu obaw o wojny handlowe, ale z gotowością banków centralnych do luzowania, aktywa ryzykowne mogą nabrać wiatru w żagle, choć słabe dane makro są kulą u nogi dla rozwinięcia apetytu na ryzyko. Dane o produkcji przemysłowej z Eurolandu, bilansie handlowym z Chin i inflacji z USA pomogą określić stan globalnej gospodarki. Interesujące będą też szczegóły dyskusji po ostatnim posiedzeniu FOMC.
Przyszły tydzień: Powell w Kongresie, minutki FOMC, CPI/NFIB z USA, produkcja przemysłowa z Niemiec, PKB z Wlk. Brytanii, CPI/bilans handlowy z Chin, BoC
W USA podstawowa dyskusja dotyczy polityki Fed i jej wpływu nie tylko na USD, ale w zasadzie na całe rynki finansowe. Po lepszym od oczekiwań raporcie z rynku pracy za czerwiec narosły wątpliwości, czy Fed nie odwlecze decyzji o obniżce stóp procentowych, co przejściowo szkodzi aktywom ryzykownym. Mimo to większość danych o aktywności gospodarczej z USA sygnalizuje spowolnienie, więc naszym zdaniem Fed wciąż ma podstawy, by przeprowadzić „asekuracyjne” cięcie. W kolejnych dniach inwestorzy będą szukać świeżych argumentów w indeksie nastrojów małych przedsiębiorstw NFIB (wt) i CPI (czw). Warto też śledzić wystąpienia publiczne członków Fed, w szczególności czy w komentarzach będą starali się osłabić rynkowe oczekiwania dotyczące lipcowej obniżki. Prezes Powell będzie zdawał w Kongresie sprawozdanie z polityki monetarnej (wt-śr). Otrzymamy też minutki FOMC (śr).
Dane o produkcji przemysłowej z Niemiec (pon) i całego bloku walutowego (pt) mogą pokazać odbicie w maju po kwietniowych spadkach, ale bardziej aktualne wskazania z sektora w postaci PMI sygnalizują, że jakiekolwiek oznaki poprawy są nietrwałe. EUR pozostanie wrażliwe na słabszy odczyt przybliżających EBC do decyzji o ekspansji monetarnej.
W danych z Wielkiej Brytanii jest potencjał do pozytywnego wydźwięku. Kwietniowe dane o PKB i produkcji przemysłowej wskazały na silny spadek (odpowiednio o 0,4 proc. m/m i o 4 proc. m/m) w związku z redukcją zapasów szykowanych na pierwotną datę brexitu. Choć sytuacja w przemyśle pozostaje niepokojąca, niski punkt startowy oferuje szanse na odbicie w danych za maj (śr). GBP może znaleźć w danych przejściowy pretekst do wzrostów, choć prawdopodobnie inwestorzy wykorzystają taki prezent do odnowienia sprzedaży po lepszej cenie.
Kalendarz z Polski oferuje tylko prezentację Raportu Inflacyjnego NBP (pon), jednak główne prognozy zostały już zaprezentowane na konferencji RPP w minionym tygodniu, więc trudno tutaj doszukiwać się impulsów dla złotego. Po ostatniej fali aprecjacji złotego nie widać kontynuacji, poddając w wątpliwość oczekiwania mocniejszego ruchu. Bezkierunkowy rynek jest podatny na wpływ impulsów zewnętrznych, ale widzimy podwyższone ryzyko odreagowania ostatniej siły.
Rynki skupiają szczególną uwagę na danych z Chin. Odczyty inflacji CPI i PPI (śr) będą istotnym wskaźnikiem stanu gospodarki oraz oceny skuteczności ekspansji fiskalnej i monetarnej. W danych z handlu zagranicznego (pt) inwestorzy będą doszukiwać się wpływu ceł importowych.
W Australii w minionym tygodniu RBA nie dał jasnych wskazówek, w którym kierunku dalej poprowadzić politykę, więc rynek będzie analizował napływające dane pod kątem zaburzenia równowagi. Inwestorzy prędzej będą szukać pretekstów do podtrzymania oczekiwań dalszych obniżek, więc reakcja powinna być większa w przypadku negatywnych niespodzianek. W przyszłym tygodniu uwaga będzie na indeksach nastroju biznesu (wt) i zaufania konsumentów (śr). Z Nowej Zelandii nie dostaniemy istotnych publikacji. Prezes RBNZ Orr będzie przemawiał w sprawie nowej ustawy dot. funkcjonowania banku centralnego, ale nie spodziewamy się komentarzy istotnych dla polityki monetarnej. NZD będzie podlegał pod wahania ogólnego sentymentu.
Po komunikacie Banku Kanady (śr) spodziewamy się wyważonego przekazu. Z jednej strony dane z krajowej gospodarki poprawiły się, co wyraźnie osłabia potrzebę zmiany nastawienia na gołębie. Z drugiej - oznaki globalnego spowolnienia oraz ryzyka handlowe nakazują ostrożne dostosowywanie polityki pieniężnej. Taki jednak przekaz kontrastuje z masowym zwrotem banków centralnych w stronę luzowania, co relatywnie stawia BoC w jastrzębim obozie i wspiera dalsze umocnienie CAD.
Sporządził:
Konrad Białas
Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5794 gości