Przegląd wydarzeń następnego tygodnia
- Utworzono: piątek, 25, październik 2019 17:40
Pomimo przestoju z ostatnich dni inwestorzy nie rezygnują z poszukiwania powodów do optymizmu. Żeby jednak apetyt na ryzyko się rozwinął, potrzeba impulsu ze strony progresu rozmów handlowych USA-Chiny, rozstrzygnięć w sprawie brexitu, gołębiego przekazu od Fed lub ożywienia w danych. W następnym tygodniu rynki będą szukać konfirmacji dla podtrzymywanych nadziei w odczytach PMI z Chin i ISM z USA. Raport NFP będzie istotny jak zawsze. Fed najpewniej zetnie stopy procentowe, ale istotniejszy będzie przekaz, co zamierza zrobić dalej.
Przyszły tydzień: FOMC, NFP, ISM dla przemysłu z USA, PKB/HICP z Eurolandu, PMI dla przemysłu z Wlk. Brytanii/Chin, BoJ, CPI z Australii, BoC
W USA zanosi się na wielki tydzień. Po zaskakującym tąpnięciu we wrześniu do 10-letnich dołków w najnowszej odsłonie indeks ISM dla przemysłu (pt) powinien nieco odbić, choć prawdopodobnie dalej będzie sygnalizował kurczenie się sektora. Raport z rynku pracy będzie obciążony wpływem strajku w fabrykach General Motors (strajkujący nie zaliczają się do aktywnie pracujących), stąd konsensus dla zmiany zatrudnienia na 90 tys. i wzrost stopy bezrobocia do 3,6 proc. Wzrost płac ma jednak pozostać mocny (0,3 proc. m/m), w przeciwnym razie raport NFP zostanie odebrany negatywnie. Przed danymi (śr) FOMC najpewniej dokona cięcia stóp procentowych o 25 pb, co rynek niemal w pełni już wycenił. Istotne będzie, jak Fed ocenia warunki wewnętrzne i zewnętrzne oraz szanse na dalsze luzowanie. Rynek wycenia kolejne cięcie do kwietnia przyszłego roku, ale wątpimy, aby prezes Powell zasygnalizował, że Fed już teraz spodziewa się wcześniejszej reakcji. W efekcie USD może przetrwać posiedzenie bez uszczerbku.
W strefie euro w centrum uwagi będą wstępne szacunki PKB (czw) oraz inflacji (czw). Jeśli III kw. ma pokazać wzrost, to tylko minimalny (0,1 proc.), biorąc pod uwagę zapaść przemysłu. Inflacja HICP pozostaje zdławiona i spowolnienie do 0,7-0,8 proc. r/r (przy celu inflacyjnym 2 proc.) utwierdzi EBC w gołębim nastawieniu. W kolejnych dniach EUR nie znajdzie wewnętrznego impulsu do umocnienia.
W Wielkiej Brytanii dane mogą w końcu przykuwać większą uwagę, kiedy zmniejszyła się niepewność wokół przyszłości brexitu. Indeks PMI dla przemysłu (pt) powinien wzrosnąć, choć nie tyle na poprawie warunków produkcji, co na nagromadzeniu zapasów na wypadek zamknięcia granic z UE. Zatem do wyższego odczytu będzie trzeba podejść z dystansem. Poza tym zmienność na funcie zapewnią doniesienia dotyczące terminu odroczenia brexitu i szans na przedterminowe wybory. Ale póki ryzyko bezumownego brexitu zniknęło z pola widzenia, perspektywy dla funta pozostają dobre.
W Polsce inflacja CPI (czw) prawdopodobnie spowolni w ujęciu rocznym na efektach wysokiej bazy, względem poprzedniego miesiąca ceny powinny wzrosnąć na odbiciu cen żywności. CPI pozostaje w centrum celu inflacyjnego NBP, więc nie generuje żadnych impulsów dla polityki monetarnej. EUR/PLN zatrzymał zjazd na 4,27 i tu widzimy dno dla zmienności, przynajmniej do czasu, aż nie poprawi się zewnętrzy sentyment.
Utrzymanie chińskich wskaźników PMI dla przemysłu (czw, pt) jest warunkiem minimum dla podtrzymania nadziei odbicia globalnego ożywienia. Może być jednak za wcześniej, aby w danych uchwyciło się ocieplenie relacji handlowych USA-Chiny. Komunistyczna Partia Chin odbędzie doroczny zjazd delegatów, gdzie mogą pojawić się tematy gospodarcze, choć prawdopodobnie sprawa Hong Kongu będzie na pierwszym planie.
Na październikowym posiedzeniu (śr-czw) Bank Japonii powinien podtrzymać założenia polityki monetarnej, choć prawdopodobnie zrewiduje w dół ocenę perspektyw wzrostu i inflacji. Choć niepewność wokół perspektyw globalnego ożywienia skłania do poluzowania polityki pieniężnej, BoJ ma ograniczone możliwości i prędzej będzie chcieć zostawić resztki amunicji na wypadek istotnego załamania. Tylko gdyby pojawiła się wyraźna presja na USD/JPY ze strony gołębiości Fed, BoJ może działać wcześniej, ale to wydaje nam się aktualnie mało prawdopodobne.
W Australii głównym wydarzeniem będzie publikacja danych o inflacji CPI (śr), która wciąż pozostaje poniżej celu RBA (2-3 proc.). Jeśli otrzymamy wynik gorszy od oczekiwań (1,7 proc. r/r), rynek zacznie poważnie wyceniać ryzyko listopadowej obniżki stopy procentowej. To byłoby ciosem dla ostatnio dobrze trzymającego się AUD. W Nowej Zelandii pozwolenia na budowę domów (śr) powinny pozostać słabe, ale rynek umiarkowanie obserwuje te dane. Kiwi w większym stopniu będzie podlegać pod kształtowanie się sentymentu zewnętrznego.
Bank Kanady powinien pozostawić stopę overnight bez zmian (śr) i podtrzymać konstruktywne nastawienie. Wprawdzie inflacja CPI we wrześniu była słabsza od prognoz, ale było to wywołane niższymi cenami benzyny, podczas gdy inflacja bazowa pozostała stabilna. Ostatnie badanie nastrojów przedsiębiorstw wskazuje na podtrzymanie solidnej aktywności, silny rynek pracy i domykanie luki popytowej. To rysuje optymistyczne perspektywy dla gospodarki i pozwoli BoC utrzymać stopy bez zmian do 2020 r. Na tle gołębiego zwrotu większości banków centralnych na świecie ustawia to CAD w korzystnej pozycji, choć po ostatnim rajdzie sporo jest już w cenach. Od strony danych na uwagę zasługuje PKB za sierpień (czw), który powinien przynieść odbicie po płaskim lipcu.
Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 4868 gości