Przegląd wydarzeń następnego tygodnia
- Utworzono: piątek, 22, listopad 2019 18:30
Dojdzie w końcu do porozumienia handlowego USA-Chiny czy nie? Niepewność blokuje decyzje inwestycyjne a rynki ogarnia zmęczenie tematem. Z drugiej strony dane makro nie dostarczają jasnych sygnałów poprawy koniunktury. Im bliżej grudnia, ty mniej czasu na odmianę klimatu. Z perspektywą skrócenia tygodnia przez Święto Dziękczynienia w USA, najbliższe dni powinny przynieść podtrzymanie apatyczności.
Przyszły tydzień: indeks zaufania konsumentów/zamówienia na dobra trwałego/Chicago PMI z USA, Ifo z Niemiec, HICP z Eurolandu, PKB z Polski, CAPEX z Australii, PKB z Kanady
W USA tradycyjnie mamy tydzień skompresowany w trzy dni w związku z czwartkowym Świętem Dziękczynienia. Najbardziej interesującym powinien być indeks nastrojów konsumentów (wt), gdzie spodziewana jest poprawa. Dane o nastrojach w biznesie i solidny rynek pracy dają podstawy dla podtrzymania optymizmu wśród gospodarstw domowych. Poluzowanie polityki monetarnej łagodzi warunki kredytowe i sprzyja wzrostowi sprzedaży nowych domów (wt). Strajki w sektorze motoryzacyjnym będą ciążyć na październikowych danych o zamówieniach na dobra trwałe (śr). Wreszcie Chicago PMI (śr) potwierdzi poprawę nastrojów w firmach przy osłabieniu obaw o eskalację sporu handlowego z Chinami. Generalnie pozytywny ton z danych wesprze dolara, ale też może napsuć sentyment wobec ryzykownych aktywów, gdyż osłabną oczekiwania na łagodzenie polityki Fed.
Indeks Ifo (pon) pomoże rozstrzygnąć, jak oceniać listopad w niemieckiej gospodarce. Choć ZEW i Sentix wskazały na poprawę warunków prowadzenia biznesu, wskaźniki PMI wysyłają mieszane sygnały. Lepszy odczyt podtrzyma nadzieje na stabilizację koniunktury. Z Eurolandu otrzymamy dane o inflacji HICP za listopad (czw), gdzie efekty niskiej bazy za poprzedni rok będą windować odczyty. Inflacja bazowa na 1,3 proc. r/r wciąż będzie daleko od celu EBC 2 proc., więc dane raczej nie pomogą EUR.
Kolejny spokojny tydzień od strony danych z Wielkiej Brytanii. Na niecałe trzy tygodnie do wyborów parlamentarnych śledzenie sondaży i wsłuchiwanie się w debaty liderów partii to jedyne czynniki ryzyka dla funta, choć można odnieść wrażenie, że póki nie poznamy oficjalnych wyników głosowania, GBP będzie dryfował bez kierunku.
Nie sądzimy, aby dane z Polski w przyszłym tygodniu wpłynęły na kurs złotego. Jesteśmy zdania, że konsumpcja słabnie, co może znaleźć odzwierciedlenie w danych o październikowej sprzedaży detalicznej (pon) i szczegółach raportu o PKB za III kw. (pt). Brak klarowności w temacie negocjacji handlowych USA-Chiny hamuje zapał do alokacji w aktywa rynków wschodzących, co może przywiązać EUR/PLN do 4,30 na dłużej.
Kolejny spokojny tydzień w Australii, gdzie tylko dane o wydatkach inwestycyjnych przedsiębiorstw za III kw. (czw) mogą pokazać pierwsze efekty ekspansji monetarnej RBA. Poluzowanie warunków kredytów jest ważnym elementem w procesie planowania inwestycji i będzie podstawą perspektyw gospodarczych na kolejne kwartały. Prezes RBA będzie przemawiał w Sydney (wt). Szczególnie opinia o szansach QE w Australii będzie interesująca. Dla AUD komentarze Lowe’a mogą mieć większe znaczenie obok sentymentu globalnego (umowa USA-Chiny).
CAD ma za sobą burzliwy tydzień, choć od większych strat walutę uchroniły optymistyczne komentarze prezesa Poloza. Kolejnym testem będą dane o PKB za III kw. (pt), gdzie spodziewane jest spowolnienie z 3,7 proc. w II kw. Jakkolwiek komentarze z banku centralnego mocno osłabiły szanse na cięcie w grudniu, tak słabsze dane mogą zawsze namieszać w rynkowych oczekiwaniach.
Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 4103 gości