Kolejny dzień wyczekiwania w Eurolandzie i w USA
- Utworzono: piątek, 10, sierpień 2012 09:57
Rynki amerykańskie reagowały w czwartek na czynniki zewnętrzne. W nocy w Chinach opublikowane zostały dane makro, które poprawiały nastroje. Inflacja CPI wyniosła 1,8 proc. (poprzednio 2,2 proc. r/r), a inflacja PPI spadła o 2,9 proc. (oczekiwano spadku o 2,5 proc.). Dowiedzieliśmy się też, że sprzedaż detaliczna wzrosła mniej niż oczekiwano, czyli 13,1 proc. r/r. Również produkcja przemysłowa wzrosła solidnie (9,2 proc. r/r), ale mniej od prognoz (9,8 proc.). Dane o inflacji wyraźnie poprawiły nastroje na rynkach – Chiny będą mogły uruchomić środki stymulujące gospodarkę, więc słabsze dane o produkcji i sprzedaży nastrojów nie pogorszyły.
Publikowane w USA dane makro były zróżnicowane. Ilość nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych złożonych w ostatnim tygodniu była mniejsza od prognoz (361 tys. – oczekiwano 370 tys.). Jednak średnia 4. tygodniowa wzrosła, co zmniejszyło pozytywny wpływ tego raportu. Czerwcowy bilans handlu zagranicznego też teoretycznie był lepszy od prognoz. Deficyt wyniósł 42,9 mld USD (oczekiwano 47,5 mld), ale przede wszystkim dlatego, że wyraźnie spowolnił import, co nie jest pozytywnym sygnałem. Raport o zapasach w hurtowniach jest zawsze lekceważony i teraz też tak było. Odnotujmy, że spadły w czerwcu o 0,2 proc. m/m (oczekiwano wzrostu). To źle wróży PKB za drugi kwartał.
Rynek akcji rozpoczął dzień od wzrostu indeksów – pomagały bykom dane makro publikowane w Chinach i w USA. Bardzo szybko jednak kierunek się zmienił i indeksy wróciły do poziomu neutralnego, po drodze nawet barwiąc się przez chwilę na czerwono. Negatywny wpływ miały dwa czynniki: duży spadek kursu EUR/USD oraz strach przed oporami z kwietnia (okolice 1.410 – 1.420 pkt.). Nic dziwnego, że zakończenie sesji było znowu neutralne.
GPW rozpoczęła w czwartek sesję podobnie jak inne giełdy europejskie – wzrostem w reakcji na dane makro publikowane w Chinach. Bardzo szybko, podobnie jak innych giełdach, WIG20 zaczął się osuwać, ale nasz rynek był wyraźnie w bardziej byczych nastrojach. Każde drgnięcie w górę indeksów europejskich doprowadzało do mocniejszej, pozytywnej reakcji na GPW.
Szczególne widoczny był pozytywny wpływ KGHM i PKN. Nadal szalały bardzo silne banki. Jednak inne blue chipy też zachowywały się bardzo dobrze. Rynek nagle i całkowicie bez powodu zmienił się z nudnego w bardzo pro-wzrostowy. Była to bardzo zagadkowa i nieoczekiwana przeze mnie metamorfoza. Najwyraźniej znowu kapitał zagraniczny przycisnął pedał gazu. Widać to było po dużym wzroście obrotu.
Zahamowało po południu tę fiestę zdecydowane pogorszenie sytuacji na rynku EUR/USD oraz na europejskim rynku akcji. Jednak u nas było to tylko zatrzymanie, a rynek nadal sygnalizował, że chce rosnąć. Po publikacji danych w Stanach WIG20 zaatakował szczyty sesyjne, mimo że poprawa na innych giełdach była nieznaczna. Po rozpoczęciu sesji w Stanach rozpoczęła się euforyczna część tej sesji. WIG20 zakończył dzień wzrostem o 2,21 proc.
Na WIG20 widać, że mimo odjęcia wielu punktów z powodu przyznania dywidend, indeks dąży do szczytu sprzed roku i jednoczenie do górnego ograniczenia rocznego kanału trendu bocznego (2.450 pkt). WIG ma już tylko 0,7 proc. do tego ograniczenia. Pokonanie tego oporu uruchomiłoby potężny popyt i dałoby potężny, średnioterminowy sygnał kupna.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, , przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5750 gości