Euro coraz mocniejsze
- Utworzono: piątek, 24, sierpień 2012 09:39
Euro nadal umacniało się w relacji do dolara, wczoraj kurs wynosił już 1,2583 i tym samym ustanowił lokalne maksimum. Oscylator RSI dla interwału godzinowego nadal wskazuje na wykupienie rynku, choć to i tak nie przeszkodziło w przebiciu poziomu 76,4 proc. zniesienia Fibonacciego spadków z czerwca i lipca (1,2578). Kolejną ważną linią oporu jest górna banda kanału wzrostowego, czyli okolice powyżej 1,2650.
Spodziewany wzrost zamówień w USA
W Wielkiej Brytanii oprócz rewizji wzrostu PKB dowiemy się dziś jak ukształtowały się inwestycje. Spodziewana jest rewizja w górę o 0,2 pp. dla dynamiki miesięcznej i rocznej. Poprawa danych to zasługa głównie lepszych odczytów z sektora przemysłowego i budowlanego w czerwcu. Ponadto rynek spodziewa się przyspieszenia tempa wzrostu nakładów z 1,9 proc. do 2,8 proc. (kw/kw).
W nocy o 1:30 miało miejsce wystąpienie szefa banku centralnego Australii Glenna Stevensa przed parlamentem w Canberze na temat polityki monetarnej w pierwszym półroczu tego roku. W swoim przemówieniu podkreślił, że RBA dostrzega ryzyko dalszego spowolnienia koniunktury. Dodał również, że to właśnie spadek popytu na surowce generowany w ostatnich latach przez Państwo Środka jest największym zagrożeniem dla koniunktury. Przyznał także, że dość dużym zaskoczeniem dla niego jest postrzeganie dolara australijskiego jako bezpiecznej waluty, ponieważ jest on kupowany przez SNB od maja bieżącego roku (i to mimo spadających przez dłuższy czas cen surowców). To tylko pokazuje jak źle Szwajcarzy postrzegają sytuację w Europie.
Złoty jako waluta z grupy emerging makets jest tradycyjnie mocno skorelowany z indeksami giełdowymi. W przypadku EUR/PLN wśród indeksów notowanych na GPW wskaźnik korelacji stóp zwrotu obliczany dla okresu 30 dni przybiera obecnie najniższą wartość dla indeksu spółek średnich MWIG 40 i wynosi -0,63. Podobne wartości wskaźnik przybiera oczywiście także dla indeksów zachodnioeuropejskich i amerykańskich. Sytuacja techniczna w notowaniach: zarówno na warszawskim parkiecie (świecowa formacja dwa kruki zapowiada spadki MWIG40), jak i najważniejszych światowych giełdach sugeruje, że złoty nie ma w kolejnych dniach dużych szans na aprecjację. Obecnie kurs EUR/PLN testuje maksima z ostatnich dni na poziomie 4,10 oraz linię trendu spadkowego powiązana ze szczytami z maja i lipca. Kolejne opory to 4,1230 oraz 4,15.
Sporządzili:
Marcin Pietrzak
Bartosz Sawicki
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2854 gości