Dobre dane z USA. Produkcja w Polsce w górę

Umocnienie euro

Dzisiejsza sesja przebiegała pod dyktando wzrostów na głównej parze walutowej. Obecnie jej wartość wynosi 1,3459.

W umocnieniu wspólnej waluty nie przeszkodziły dziś ani nieco gorsze od prognoz wstępne odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług z najważniejszych gospodarek Eurolandu oraz Strefy Euro jako całości, ani zdecydowanie lepsze dane zza oceanu (przypomnijmy, liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła 323 tys. wobec prognozy 335 tys., a wstępny odczyt indeksu PMI dla przemysłu  wyniósł 54,3 pkt. wobec prognozy 52,4 pkt.), które teoretycznie powinny pomóc walucie amerykańskiej. Nic jednak takiego nie miało miejsca. Co więcej, dziś pojawiło się dementi wczorajszego doniesienia agencji Bloomberg, jakoby ECB rozważał wprowadzenie ujemnych stóp depozytowych. Informacja ta również pomogła w umocnieniu euro.

Takie zachowanie głównej pary walutowej może świadczyć o nadal pozytywnym stosunku do wspólnej waluty i możliwości kontynuowania zapoczątkowanego kilkanaście dni temu trendu wzrostowego na tej parze.

Podczas jutrzejszej sesji pojawią się kolejne impulsy w postaci figur makroekonomicznych. Będą to głównie dane z Niemiec, mianowicie odczyt dynamiki PKB za III kwartał oraz indeks instytutu IFO za listopad.

Wzrost produkcji

Odczytem dzisiejszej sesji z naszego rynku były dane o produkcji przemysłowej (wzrost o 4,4 proc. r/r wobec prognozy 4,4 proc). Nasza waluta zanotowała dziś wzrost wartości wobec dolara, który kosztuje obecnie 3,1195 PLN oraz spadek wobec euro, które kosztuje 4,1982 PLN.

Jutro kolejne dane z naszej gospodarki, mianowicie poznamy wskaźniki dotyczące koniunktury konsumenckiej i gospodarczej, będą to odczyty za listopad.

Michał Palenciuk

FMCM