Słabe dane z USA
- Utworzono: środa, 15, październik 2014 15:36
A jednak słabe
Odczyty z USA, które pojawiły się o 14:30, nie wypadły zbyt dobrze. Wrześniowa sprzedaż detaliczna spadła o 0,2 proc., licząc bez samochodów (a spodziewano się wzrostu o 0,3 proc.), zarazem zaś o 0,3 proc. w ogóle (prognozowano redukcję tylko o 0,1 proc.).
Indeks NY Empire State wydatnie obniżył lot – do 6,17 pkt z 27,54 pkt (spodziewano się spadku, ale znacznie mniejszego, tylko do 20,80 pkt).
Dane te naturalną koleją rzeczy umocniły euro, choć przecież wczorajsze odczyty ze Strefy Euro też były słabe, tak więc wybór był w pewnym sensie "taki sobie", by użyć kolokwializmu. W każdym razie ruch wzrostowy i tak nie wyprowadził nas z kilkudniowej konsolidacji i po 15:00 mamy okolice 1,2745 – 1,2750. Dziś wieczorem poznamy jeszcze Beżową Księgę (raport Fed nt. sytuacji gospodarczej), a jutro dane ze Strefy Euro o inflacji CPI i bilansie zagranicznym tego regionu (o 11:00). Pojawią się też (o 15:15) informacje o dynamice produkcji przemysłowej USA.
Orzeł mocniejszy do dolara
Na USD/PLN oczywiście złoty zyskał, aczkolwiek ruchy nie były przełomowe. Doszliśmy do 3,30, chwilami schodzimy nieznacznie niżej, ale dość prawdopodobne, że na tym się skończy (chyba że np. wieczorna Beżowa Księga napędzi nastroje wzrostowe dla euro na EUR/USD).
Na EUR/PLN kurs to 4,2060, zaś w dniu jutrzejszym obserwować będziemy dane o dynamice zatrudnienia i wynagrodzenia (za wrzesień) tudzież o inflacji bazowej.
Tomasz Witczak
FMC Management
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2968 gości