Nadal w oczekiwaniu na Grecję
- Utworzono: piątek, 03, lipiec 2015 08:26
Czas na PMI
Wczorajsze dane z rynku pracy USA nie do końca potwierdziły pozytywny obraz wyłaniające się ze środowego raportu ADP. Owszem, bezrobocie spadło do rekordowo niskiego poziomu 5,3 pkt, niemniej zmiana zatrudnienia zaskoczyła negatywnie. Dość mizernie wypadły też o 16:00 doniesienia na temat majowych zamówień.
W tej sytuacji eurodolar nie ma na razie powodu, by przeć silnie na południe, szczególnie, że w odniesieniu do Grecji trzeba po prostu czekać. Kurs pary dziś rano to ok. 1,1090. Wydaje się, że notowania przez większą część dnia powinny być w tych okolicach, ewentualnie można rozważać zakres 1,1035 – 1,1130, szerszego raczej nie. Niewykluczone, że po południu pojawi się większa zmienność, na kanwie ustawiania się pod greckie referendum. Tak naprawdę jednak nie do końca wiadomo, która strona w narodzie greckim ma przewagę. Co więcej, nawet jeśli wygra opcja "nie" (dla żądań wierzycieli), to zapewne Strefa Euro i tak będzie chciała jakimś ostatkiem sił utrzymać Grecję w swym obrębie.
O 9:55 poznamy PMI dla usług Niemiec, o 10:00 dla Strefy Euro. O 11:00 poznamy też dynamikę sprzedaży detalicznej w Strefie (za maj). Te odczyty mogą mieć pewne znaczenie, dobre wyniki powinny wspierać euro, ale nie sądzimy, by wywołały duże ruchy.
Orzeł biały
Na EUR/PLN nadal trwa stagnacja przy 4,19. Na USD/PLN mamy 3,7770. Teoretycznie zakresem wahań może być obszar od 3,7680 do 3,7960. W każdym razie para USD/PLN jest w razie czego bardziej wyczulona na wahania eurodolara. Nie będzie dziś odczytów makroekonomicznych z Polski.
Tomasz Witczak
FMC Management
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5763 gości