• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Po tym, co zrobił Draghi

Euro na słabej pozycji
Euro straciło wczoraj na wartości, bo ma być go jeszcze więcej na rynku. To znaczy: Mario Draghi wchodzi w te buty, w których niegdyś kroczył długo i dzielnie Fed. Chodzi o operację QE czy ew. inne działania skutkujące szeroką emisją łatwego pieniądza.

Operacja QE już oczywiście trwa, ale Draghi nie wykluczył poszerzenia arsenału stosowanych środków, celem dalszego rozbudzania gospodarki kredytem. O ile oczywiście to ją faktycznie rozbudza. Draghi zapowiedział, że obecna polityka zostanie przeanalizowana na grudniowym posiedzeniu EBC, a program QE potrwa albo do września 2015, albo dłużej.

W każdym razie słowa Draghiego na pewno doprowadziły do przesilenia na głównej parze walutowej. Eurodolar, który wczoraj rano krążył jeszcze momentami grubo ponad linią 1,11350 – w krótkim czasie zszedł do 1,12 i jeszcze niżej. W istocie gracze nie zdecydowali się na lekkie skorygowanie pierwotnych ruchów, nie zakończyli sesji powyżej 1,12, a wręcz przeciwnie – dobili do końca, niemal do 1,1070. Dziś rano, ok. piątej, notowane są właśnie poziomy rzędu 1,1110-20.

Teraz zaczyna się ważny czas. Oto bowiem to, co widzieliśmy lub wciąż widzimy, to test długoterminowej linii trendu wzrostowego, która biegnie mniej więcej od połowy marca, poprzez dołki z połowy kwietnia, a także lipcowe i sierpniowe. Zgodnie z tym, co od dawna pisaliśmy, rynek poszedł w tę stronę. Pytanie – czy trend wytrzyma?

Gdyby Rezerwa Federalna dała jakiś jasny sygnał, że chce podwyższyć stopy w grudniu (nie mówiąc o scenariuszu październikowym, który jednak jest nader wątpliwy), to gracze chyba zdecydowaliby się na ostry ruch i zakończenie trendu. Ale czy Fed przy tak umocnionym dolarze i niepewnych doniesieniach ze świata (np. z Chin) naprawdę wykona taki krok? Raczej nie, a zresztą w najbliższych dniach i tak naturalna byłaby korekta do 1,1125 czy nawet powyżej 1,12.

Dziś w programie wstępne dane PMI. Znamy już odczyt japoński dla przemysłu: było to 52,5 pkt (wobec prognozy 50,6 pkt i poprzedniego wyniku 51 pkt). O 9:00 pojawią się dane dla przemysłu (prognoza: 50,2 pkt) i usług (51,6 pkt) Francji. O 9:30 przedstawiona będzie publikacja dla Niemiec (tu przewiduje się 51,7 pkt w przemyśle i 54 pkt w usługach), zaś o 10:00 - dla Strefy Euro jako całości. W tym regionie PMI dla przemysłu miałby spaść z 52 pkt do 51,7 pkt, a usługowy z 53,7 pkt do 53,5 pkt. O 15:45 poznamy amerykański PMI przemysłowy z prognozą 52,8 pkt.


Sprawy polskie
Najpierw złoty tracił na wartości – tzn. w pierwszych dniach tygodnia. Był to głównie efekt zbliżania się wyborów, ale też i konkretnych wypowiedzi jednego z posłów PiS, który sugerował, że NBP winien rozpocząć w następnych sześciu latach program analogiczny do QE w Eurolandzie.

Na fali atmosfery tym wywołanej EUR/PLN zareagował przesadnie, wybijając się momentami grubo ponad 4,29. Zakładaliśmy jednak, że tak czy inaczej nastąpi korekta, a Mario Draghi nam w tym pomógł i wykres otarł się o 4,25 – zaś dziś rano to 4,2530. Jeśli wziąć linię trendu biegnącą od 21 kwietnia, poprzez 17 lipca – to po raz kolejny została ona przetestowana i chyba nadal ma jeszcze swoją siłę.

Na USD/PLN sytuacja jest odwrotna – tutaj złoty potężnie stracił, wykres skoczył do 3,8450 przez moment, a i teraz mamy 3,8260. Jasne, korekta zapewne nastąpi, ale kupujący dolara w najbliższych dniach będą musieli cieszyć się z 3,81, może z 3,7860.


Tomasz Witczak

FMC Management

  • Popularne
  • Ostatnio dodane

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Ostatnie artykuły

Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze