• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Przetestowano ósemkę

Siła dolara
Co prawda dziś rano jesteśmy przy 1,0840, ale trzeba mieć na uwadze, że podczas wczorajszego dnia przetestowano na EUR/USD linię 1,08. Spadły też ceny ropy i złota, a także akcje spółek surowcowych.

Owszem, linia 1,08 nie została przebita i wykres trochę się odbił, teoretycznie jest więc możliwość, że powtórzy się sytuacja z okresu 7 – 12 grudnia, kiedy analogiczne odbicie poskutkowało wzrostem do więcej niż 1,10.

Problem w tym, że wtedy sytuacja była nieco inna, rynek czekał na ogłoszenie decyzji Fed, mnożyły się wątki spekulacyjne i próby dyskontowania wydarzeń. Teraz jest po fakcie, a zarazem realistyczna jest możliwość powolnego obstawiania kolejnych podwyżek – dolar ma więc pole do nabierania siły. Niewykluczone zatem, że niedługo – jeśli nie dziś, to w przyszłym tygodniu – znów zobaczymy test "ósemki" i w końcu pokonanie tego poziomu, w szczególności zejście do 1,0760 czy niżej.

Naturalnie będzie to zależeć też od danych makro. Dziś nie ma ich wiele. O 15:45 poznamy indeks PMI dla usług USA, prognozuje się delikatny, zgoła minimalny spadek z 56,1 pkt do 56 pkt. Odczyt będzie mieć charakter wstępny. Poza tym o 18:30 wypowie się Jeffrey Lacker z Fed. O 10:00 poznamy bilans płatniczy Eurolandu. W poniedziałek kalendarium będzie jeszcze uboższe, w zasadzie nie będzie tam nic szczególnie istotnego dla EUR/USD.


EUR/PLN przy 4,30
EUR/PLN jest nieco powyżej 4,30, co może sugerować na pierwszy rzut oka, że proces umacniania się zakończył i wracamy na północ. To jednak pochopne stwierdzenie. Po prostu wczoraj naruszono poziom 4,28, wypadało więc po takim ruchu skorygować sytuację, szczególnie, że doszło do odbicia na EUR/USD. Ale owo naruszenie 4,28 zdaje się być kwestią znaczącą. Innymi słowy, jeśli tylko euro się osłabi na głównej parze, to i na EUR/PLN możliwy jest powrót na niższe poziomy.

Tymczasem na USD/PLN notujemy poziom 3,9660-70. W tym momencie, w horyzoncie minionych kilkunastu godzin, można go postrzegać jako wzmocnienie PLN, jako że przy niższym EUR/USD notowano na tej parze ponad 3,98. Jeśli ta diagnoza jest właściwa, to znaczy, że nasila się znaczenie dość standardowej interpretacji, w której niski eurodolar (mocny dolar) będzie ewidentnie wybijał USD/PLN na północ, zaś na EUR/PLN sytuacja będzie odwrotna. Co taki scenariusz oznacza? Cóż, być może i powrót do 4,00. Na wykresie o interwale 2h można sobie wytyczyć miniaturowy "trend" wzrostowy, tzn. zauważyć, że 16 grudnia notowano 3,9060 w roli dołka, dzień później kurs w sumie nie zszedł poniżej 3,9415, a dziś jesteśmy, jak wspomniano, przy 3,9650-60. Dołki są więc coraz wyżej.

Nie ma dziś danych z Polski, w poniedziałek poznamy wskaźniki koniunktury gospodarczej dla naszego kraju, ale nie powinny one mieć wpływu na waluty. Rentowność polskiego długu 10-letniego powoli wraca poniżej 3 proc.

 

Tomasz Witczak

FMC Management

  • Popularne
  • Ostatnio dodane

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze